PDA

Zobacz pełną wersję : czy to jest właściwe?



Diidiianna
03-06-2009, 00:12
trochę się zdziwiłam tymi zawiązanymi nogami, czy to jest prawidłowe wiązanie?
[youtube:fzxxxoe4]hA_IXe0yg5w[/youtube:fzxxxoe4]
super są te funkcje wklejania filmów i zdjęć :)

jana
03-06-2009, 00:13
link nie działa

Diidiianna
03-06-2009, 00:17
poprawiałam do skutku:)

Agnen
03-06-2009, 00:19
hmmm, ale to przecież normalna kieszonka jest, nogi też normalnie jak w kieszonce zawiązane....

Edit: no tak, bo to nie ten filmik. Też myślę że z tymi nóżkami coś jest nie tak. Ja bym zostawiła na zewnątrz. Myślę że nie da się tego dobrze dociągnąć nie łamiąc nóżek przy okazji, poza tym ciężar ciała się pewnie na nich opiera, generalnie lepiej nie ryzykować

Diidiianna
03-06-2009, 00:35
Edit: no tak, bo to nie ten filmik.
sorki, wkleił mi się nie ten co chciałam

też mam właśnie takie odczucia, że w tym wiązaniu może wykrzywiać jakoś nogi. choć dziewczyna dość intensywnie podkreślała ten wystający tam gdzie zwykle nogi materiał i wspominała coś o jakimś bezpieczeństwie... :omg:

jana
03-06-2009, 00:56
eeee... ja bym się bała coś takiego robic z nóżkami malucha :roll: , w ogóle takiego malca co główki nie trzyma nie wrzuciłabym na plecy, chyba umarłabym ze strachu :?

Musli
03-06-2009, 01:00
:omg: tak mi szkoda tego maluszka.... Po co ona go właściwie na plecy wrzuciła? :(

Diidiianna
03-06-2009, 01:06
:omg: tak mi szkoda tego maluszka.... Po co ona go właściwie na plecy wrzuciła? :(
dobre pytanie... pewnie, żeby filmik nagrać...

Mayka1981
03-06-2009, 11:21
no bez sensu takiego malucha na plecy... chyba że musi iść w pole kopać ziemniaki...
że bezpiecznie to pewnie dlatego że się nie wyśliźnie... ale i tak bym tak nóżek nie uwiązała...
chociaż na początku wiążąc elastyka przykryłam nóżki panelem - ale to raz tylko...

OT a stosik widzita? :lol:

paskowka
03-06-2009, 14:50
Na stosik to ja od razu zwróciłam uwagę :D
Ja bym tak nóżek nie uwiązała, ale to nie pierwszy raz widzę jak dziecię jest całe wrzucone do chusty łącznie z nogami, co nie znaczy że to dobrze.
W ogóle plecaczki jeszcze mnie przerażają, boję się tak małą na plecy wrzucić.

ithilhin
03-06-2009, 15:11
to jest chyba paptent tej pani jak nosic noworodka na plecach.
jak widac dziecko przezylo ;-)
ja wolalabym chyba poczekac az zacznie trzymac glowke i zwykly prosty wiazac.

Diidiianna
03-06-2009, 23:31
hahahaha faktycznie przeżyło:) nawet słychać w tle co myśli sobie o tym wszystkim:)
a co do stosiku to faktycznie, też zauważyłam. konkretny.
ja wprawdzie więcej czytam niż motam czasami, ale też wydaje mi się, że takie małe to lepiej na brzuchu nosić, nawet w myciu garów nie przeszkadza. potem dopiero jak się ręce za krótkie robią trzeba coś kombinować:)

Jasnie Pani :)
03-06-2009, 23:37
no to sie kobitka popisala :lool: ale na Utubie zaistniala!

BTW Simonek to byla moja pierwsza chusta firmowa... milion lat temu w prehistorii.... :roll:

Kasia
03-06-2009, 23:48
Szkoda maluszka, mama dosc bezceremonialnie nim manewruje...i te niedrapki na lapkach, maluch nie moze sie dla bezpieczenstwa wczepic w mame...

Dla mnie blad techniczny - jesli chciala taki kokon zrobic, to najpierw powinna noworodka otulic, np. kocykiem:
http://www.hoppediz.de/shop/media/catalog/category/Pucktuch_150x200.jpg i dopiero pozniej cale zawiniatko przymocowac sobie do plecow. Wtedy wystarczy krotsza, nawet kwadratowa chusta - jak w Ameryce Poludniowej.

IMO chciala dobrze - rzeczywiscie noworodkowi nie musza nozki wystawac z chusty, niektore nawet tego nie lubia. Ale sensu wrzucania takiego maciupstwa na plecy tez nie widze...zanim mama bedzie mogla zareagowac na placz troche minie - afrykanskie dzieci jednak szybciej sie wyciaga z chusty na plecach.

odynka
04-06-2009, 11:07
a ja moze jestem dziwna ale takie malenstwo to tak cudnie jest z przodu przy serduchu nosic - jakby mi Nellka nie zaslaniala swiata glowa swa to jeszcze bym ja z przodu nosila :twisted:

forgetit
04-06-2009, 23:35
Ja też bym się bała takie maleństwo na plecach nosić. Nie widać przecież zupełnie, co się z nim dzieje.
A poza tym miałam wrażenie, że pani się strasznie morduje przy tym wiązaniu.

Kasia
06-06-2009, 17:22
a ja moze jestem dziwna ale takie malenstwo to tak cudnie jest z przodu przy serduchu nosic - jakby mi Nellka nie zaslaniala swiata glowa swa to jeszcze bym ja z przodu nosila :twisted:


Masz racje, Odynko :) przytulanie jest debest :)

Poza tym - z technicznego punktu widzenia noszenie na plecach jest dla starszych dzieci. Nie tylko chodzi o trzymanie glowki, ale tez o stawy biodrowe.

Diidiianna
07-06-2009, 14:01
Poza tym - z technicznego punktu widzenia noszenie na plecach jest dla starszych dzieci. Nie tylko chodzi o trzymanie glowki, ale tez o stawy biodrowe.

Faktycznie...jakoś sobie tego nie uświadomiłam wcześniej...

manna
07-06-2009, 21:13
no stosik konkretny... Nawet chustę ma pod kolor bluzki.
A co do wiązania to chyba dla widzów o mocnych nerwach