PDA

Zobacz pełną wersję : Lniany opal - dużo zaciągnięć wątku



psuja2
21-01-2015, 22:51
Wczoraj przyszła moja pierwsza lniana chusta - opal Little Frog. Jest prześliczna, ale trochę się zdziwiłam ilością zaciągniętych nitek wątku. Czytałam wcześniej, że lniane chusty mają nierówności, ale czy to normalne, żeby ponad 20 nitek było zaciągniętych? Nie są to duże wady, jakieś 2 mm może każda, w sumie już nawet w większości naprawiłam, ale ja bym tę chustę zakwalifikowała na drugi gatunek, a zamawiałam pierwszy :(

Jak Wasze chusty LF?

// Chciałam dodać zdjęcie, ale wyświetla mi się wiadomość, że wyczerpuje limit forum tj 93 MB. Moje zdjęcie ma 70 KB (?)//

asik
21-01-2015, 22:59
ojej, al mnie nastraszyłaś psuja:) bo mój lniany opal do mnie leci właśnie.
2 gatunek, który widziałam rzeczywiście jest w żabach taki sobie-są zaciągnięcia, oczka itp ale w pierwszym gatunku nie powinno tak być.
w lnach to raczej są babole typu zgrubiała nitka.
w bawełnie zauważyłam delikatne skazy ale dopiero przy sprzedaży chusty-kiedy to musiałam ją przeanalizować:) zatem nic co rzuca się w oczy i nic co wpływa na funkcjonalność

Alassea
21-01-2015, 23:30
Psuja, a nie myślałaś o tym, żeby reklamować?

Spróbuj wstawić zdjęcie za pomocą fotosika albo picasy - tu masz instrukcję jak to zrobić:
http://www.chusty.info/forum/showthread.php/12487-Jak-wstawi%C4%87-zdj%C4%99cie-w-post-instrukcja-w-obrazkach-)-FOTOSIK
http://www.chusty.info/forum/showthread.php/20863-Jak-wstawi%C4%87-zdj%C4%99cie-w-post-instrukcja-z-obrazkami-)-PICASA

psuja2
21-01-2015, 23:45
http://images69.fotosik.pl/543/24ed6359c257ee44med.jpg (http://www.fotosik.pl)

Myślałam przez chwilę, żeby reklamować, ale za bardzo ją chciałam, żeby wypuścić z rąk :P Pomyślałam, że sobie naprawię. Spędziłam na tym co prawda dobrą godzinę, ale nie powiem, że nie było to przyjemne :D

madzi
22-01-2015, 00:11
Chusta prana, czy nieprana? Pytam ze względu na to, że jest prawdopodobieństwo, że w czasie prania zaciągnięcia (niewielkie) moją zniknąć. A wtedy by Ci zaoszczędziło trochę czasu.
Ale jeśli chcesz reklamować, to nie pierz, nie noś i nie naprawiaj.

Tak jak asik pisze - len ma to do siebie, że ma grubienia, nitka nie ma jednakowej średnicy; ale zaciągnięcia, to zaciągnięcia.
Napisz do marzy (właścicielki LF) - może coś poradzi.

atelka
22-01-2015, 12:26
napisz do LF, wiem że nie ma problemu ze zwrotami i reklamacjami.
oczywiście jeśli jej nie prałaś jeszcze. jak uprałaś to nie wiem...

jana
22-01-2015, 14:08
mój agat tak troche ma, kropeczki, jak pomysle ze to paproszek i próboje zdjac to sie robi mini zaciagnięcie.

akana
23-01-2015, 00:17
Ja ostatnio kupiłam dla mojego brata lnianego agata czekoladowego i też ma moment z dużym nagromadzeniem takich baboli. Niby I gatunek. Chusta wyprana, zauważyłam przy prasowaniu. Mam w domu kółkowego lnianego opala i owszem, ma pojedyncze babolki, ale jest ich duuużo mniej. Jakiś gorszy moment mają?

asik
23-01-2015, 01:26
Mój opal lniany właśnie dotarł:heart: moja nowa miłość, siedzę i wącham nieuprany:) przypomniało mi się dzieciństwo gdy lubiłam chodzić do cepelii a tam był zapach lnu i drewna:)
ale do rzeczy: są lniane babolki: zgrubienia nitki,jak Jana pisze:kropeczki i wyciągnięte nie niteczki a lniane włoski tak jak w lnianej nici i absolutnie mi to nie przeszkadza. Chusta jest zupełnie inna niż bawełna, fajna gramatura jak na len i jest taka fajnie surowa, sztywniejsza. Kolory nieco intensywniejsze niż w kamiennym opalu bawełnianym. Błyszczy się bardziej ale ciekawe jak będzie po praniu.

psuja2
26-01-2015, 22:52
U mnie to było jednak dużo powyciąganych niteczek, takich pętelek wystających. Wszytsko już naprawione. Nie było bardzo trudno, bo każde zaciągnięcie było niewilekie, tylko wyglądało to średnio, bo jasna nitka na ciemnym tle bardzo się wyróżniała.
Muszę przyznać, że poza tym chusta jest naprawdę fajna. Świetnie niesie mojego grubaska :)

Mama.O.
09-02-2015, 20:07
kurcze i co i co często to się w tych lnianych zdarza?