PDA

Zobacz pełną wersję : Czy Wasze dwulatki sa juz odpieluchowane?



Marion
21-12-2014, 13:47
Podejrzewam, ze raczej nie wszystkie. Moja powoli coś tam zaczyna kumac, ale po doświadczeniach z moimi starszymi chłopakami wiem, ze od całkowitego odpieluchowania jeszcze sporo nas dzieli. Powiedzcie szczerze: naprawdę zakładacie te gigantyczne wielorazowe pieluszydla typu wonderoos dwuletnim, biegajacym dzieciakom? Wielopieluchuje juz ponad rok, ale od miesiąca wielorazowki zakładam tylko w domu, ze spodniami welniakowymi. Wiem ze młodej jest wygodnie. Ale na wszelkie wyjścia musiałam przeprosić sie pampersami. Żadna Pielucha W której moje dziecko jest w stanie poruszać nogami nie nadaje sie na wyjście dłuższe niż 15 min. A teraz do tego jeszcze jest zimno. Powiedzcie co robicie, bo inaczej cały mój stos wyląduje na bazarku.

kustafa
21-12-2014, 14:41
ale jak brzmi pytanie? ;)
zaliczacie przecieki? pieluchy są niewygodne?
mój prawie dwulatek wciąż w wielo, zamierzam odpieluchować wiosną. dwujeczkę robi na nocnik od ok. roku (zaczęłam wysadzać na nocnik, gdy samodzielnie usiadł). odkąd poszedł do żłobka po wakacjach, coraz częściej woła też siusiu (panie wysadzają po posiłkach). tak więc widzę szanse na sprawne odpieluchowanie, jak będzie w praktyce - zobaczymy.
chciałabym pożegnać się w wielo na wiosnę, bo młodego czeka zabieg urologiczny i lekarz zasugerował odłożenie go do momentu odpieluchowania (rana po cięciu będzie się lepiej i szybciej goić, jeśli nie będzie obcierana przez pieluchę). ale nie mam parcia: jeśli zauważę, że naprawdę nie jest gotowy - odpuszczę.
w dzień w żłobku używamy kieszonek z wkładami bambusowymi (4-5 warstwowe puppi + booster z przodu np. noworodkowy puppi) lub mikrofibrowymi (małe me). na noc wełniane gatki + fomowanka, w weekendy wełniany otulacz + prefoldy bambusowa miękkość kokosi.
są dni, gdy młody zużywa tylko 2 pieluchy wielo, bo sporo ląduje w nocniku. przecieki były podczas wyrzynania się piątek.

martaj
21-12-2014, 14:44
moja 3,5 latka nie jest :p

magnolia
21-12-2014, 14:53
moje w okolicy tego wieku były w trakcie odpieluchowania, i w grę wchodziła tylko tetra i wełniak lub otulacz pul, i częste wysadzanie, zmiana pieluchy zaraz po siku - niezależnie od pogody, wyjść.....ale ze starszakiem w tym wieku jeszcze w domu byłam i nie pracowałam (miałam noworodka na stanie) a młodszy w wieku 2 lat już był odpieluchowany jak poszedł do żłobka, może z miesiąc panie mu pieluchę zakładały (jednorazówkę) a potem trenerki

myślę że wszystko zależy od dziecka i sytuacji, jak idzie to odpieluchowanie, jakie dziecko i rodzic ma podejście, lepiej czasem dla komfortu dziecka i rodzica nałożyć jednorazówkę niż męczyć się w dużych wielo jeśli widzisz że dzieciakowi niewygodnie

lati
21-12-2014, 14:59
Synka wysadzałam odkąd potrafił siedzieć, ale bez spinania się, jak nie chciał to nie. Na nocniku zbyt długo nie był bo ok roku przeszedł na nakładkę nocnik był be. Odpielichował się w sumie sam jak miał22 miesiące. Nie dał sobie ubrać pieluchy i tyle. U nas w domu nic na siłę ;) ani wysadzanie ani zakładanie pieluch.

Dafnia
21-12-2014, 15:20
Mój dwuletni w pieluchach wielo. Czasem da się namówić na nocnik na siku. Kupki boi się robić do nocnika ;-) może ze 3x mu się zdarzyło. Nie jest jeszcze gotowy na to. Czasem popołudniu ubieramy majtki i wtedy zdarza się ze pamięta aby zasygnalizować o potrzebie. W dzień chodzi w kieszonkach bumgenius lub milovia nie są wielkie i niewygodne. W nocy formowanka i Flip. Jak dużo pije to zdarza się przesikanie.
Myślę że na wiosnę będziemy próbować porzucić pieluchy.

NEMO
22-12-2014, 00:45
mój prawie 2 letni Kuba, jak widzi nocnik mówi stanowczo "NIE" (wiele nie mówi, ale to wychodzi mu świetnie:-) )coś tam próbujemy ale z mizernym skutkiem. Niewiele pieluch już daje radę.

chudzinkaa
22-12-2014, 11:12
U nas w domu nic na siłę ;) ani wysadzanie ani zakładanie pieluch.

To ja bym musiała zrezygnować w ogóle z pieluch po 6 miesiącu życia. :mrgreen:

A tak w temacie, to im większe dziecko, tym mniejsza pielucha się wydaje. Synek ma rok, biega, skacze, robi fikołki, turla się po podłodze, nic mu nie przeszkadza, także chyba 2-latkowi też nie powinno? :hmm:

Ronja
22-12-2014, 12:16
Mój dwulatek nosi pieluchy. Ale ostatnio się rozleniwiłam i wielo używamy tylko w domu, na wyjścia i do żłobka nosi jednorazówki.

efcia1981
22-12-2014, 12:42
a ja twierdzę że to nie wiek a pora roku odgrywa znaczenie ;) synek miał 2lata i 3 miesiące + lato :) - jak sie odpieluchował w dzień tak po tygodniu i w nocy.
Z kolei córcia odkąd miała rok i 7 miesięcy wszystko ląduje w nocniku. Pieluchę tylko na noc zakładam, bo widzę że konieczna...

Marion
22-12-2014, 16:24
Dzięki za Wasze uwagi. W zasadzie sama nie wiem, jakie było pytanie:) chodzi mi o to, ze sądziłam, ze temat pampersow jest zamknięty i nigdy nie pojawi sie w moim domu. Ale sie pojawił i to na dobre. Niestety moim zdaniem wielorazowki w tym wieku nie dają juz rady. A tak je lubiłam. Na Kieszonke z pieciowarstwowym wkładem, nawet milovia, moja młoda reaguje wrzaskiem. Tak lubiane z kolei przeze mnie, i przez nią, tb nie starczają na długo:( pewnie rozwiązaniem byłoby odpieluchowane, ale zgadzam sie z Wami, ze tego nie da sie zrobić na sile. Albo dzieciak juz do tego dorósł albo nie.

ediczek84
26-01-2015, 23:37
dwulatek(w listopadzie miał 2)przyjął jakiś taki cykl...raz woła, potem nie woła i nie daje się wysadzić... i tak już 3ci raz... teraz czasem zrobi siusiu do nocnika ale... jak lata z golym tylkiem, innym razem nasika na podlągę czy gdzieś tam... mam serdecznie dość. nie chce sobie dać zalożyć ani wielo ani pampka(2 mi zostaly na stanie hehehe). już ladnie wolal siusiu i "pupa".nie wiem nie ogarniam tego... po domu otulacze +tetra, na wyjścia kieszonka z podwójnym wkladem- żeby założyć muszę sie namordować
mlodszy (11 mies) ostatnio formowanki sie sprawdzają, czasem go sadzam na nocniczku dla picu by podpuścić strszego- w końcu kiedyś trafię na moment że zrobi;) za dlugo nie usiedzi bo straszna wiercipięta z niego. na wyjścia raczej tez kieszonki, albo formowanka od pupy sucho i otulacz. tego też cięzko zapakować w cokolwiek bo ruchliwy...

melodi
28-01-2015, 16:31
"Powiedzcie szczerze: naprawdę zakładacie te gigantyczne wielorazowe pieluszydla typu wonderoos dwuletnim, biegajacym dzieciakom?"
Jasne,że nie, czas kiedy pupa robi się większa od głowy to czas na odpieluchowanie :P Mój biega bez po domu,chociaż z odpieluchowaniem ma to mało wspólnego :P Jednak zupełnie mu już nie wygodnie w kieszonkach,ma 104 cm, 17 kg, i serio to mu bardziej przeszkadza, niż zsikane majtki.

Pomarańcza
28-01-2015, 17:49
Powiedzcie: trenerki to mają sens, jak dziecko zawsze kupę robi do nocnika i tylko o siuski chodzi, tak?

spinek
28-01-2015, 18:02
Powiedzcie: trenerki to mają sens, jak dziecko zawsze kupę robi do nocnika i tylko o siuski chodzi, tak?

IMo trenerki maja sens gdy bob umie załapać, że właśnie siusia i wstrzymać siusianie, analogicznie z kupką.

Nata
28-01-2015, 18:05
Powiedzcie: trenerki to mają sens, jak dziecko zawsze kupę robi do nocnika i tylko o siuski chodzi, tak?


nie wiem. przy piatym dziecku, na starośc się dowiedziałam,ze istieje coś takiego jak trenerki. a tak dotychczas, jak przychodziła wiosna w okolicach 1,5 -2 lata, zależy jak się który rodził, kupowałam wielopak gaci bawełnianych, zazwyczaj delikwent sam sobie wybierał PIERWSZE MAJTKI< wyprawa była do sklepu po barbie albo batmana na majtkach, było oficjalne kupienie tychże majtek i oficjalne założenie z dokumentacja zdjęciową. I już. Na wyjścia dłuższe pielucha (ja używałam jednorazowych) i na noc w zależności od predyspozycji odpieluchowanego. Nie wiem, jakos tak szybko to szło. Fajne dzieci mam:)

Pomarańcza
28-01-2015, 18:27
Ech, bo do rozpaczy doprowadzają mnie już kupy starszego, zwłaszcza jak zrobi 3 w ciągu dnia. A nocnik ma w głębokim poważaniu, czasem siku zrobi a i to rzadko. Musze go jakość odpieluchować, choć częściowo.

dianek
28-01-2015, 20:43
Powiedzcie: trenerki to mają sens, jak dziecko zawsze kupę robi do nocnika i tylko o siuski chodzi, tak?

trenerki mają sens jak dzieć umie zatrzymać (puści trochę, zastrzyma, woła siku i leci do ubikacji/nocnika - chodzi o złapanie tego pierwszego popuszczenia bez strat w spodniach)

co do kup

Ben ma prawie 3 lata, kupę robił w pieluchę w nocy, w dzień jest całkowicie odpieluchowany od nie pamiętam kiedy
kilka dni temu zaczął robić w trakcie kąpieli - na ubikację, mam nadzieję, że się przełamie

my ogólnie czekamy i lekko zachęcamy, jak kategorycznie odmawia to nie naciskamy
powoli, powoli i jakoś działa ;)

aha - my używaliśmy dość długo (i nadal używamy na jakieś długie wycieczki) trenerek jednorazowych - coś takiego: http://www.pottytraining.co.uk/ (pull-ups)
nie przemaka, chłonie całkiem nieźle, a można je szybko i łatwo zdjąć jak sie chce siku
no i w razie kupy ma rozpięcia po bokach więc łatwo ogarnąć niż tradycyjne majty
no ale to jednorazówka

ogólnie - u nas im większy nacisk był na temat tym większy bunt
jak odpuściliśmy to lekko zachęcony sam sie za temat zabierał (łącznie z tym że sam poszedł po nocnik, sam się załatwił i sam wylał do ubikacji - trochę było sprzątania, ale jaki dumny ;))

dianek
28-01-2015, 20:50
Ech, bo do rozpaczy doprowadzają mnie już kupy starszego, zwłaszcza jak zrobi 3 w ciągu dnia. A nocnik ma w głębokim poważaniu, czasem siku zrobi a i to rzadko. Musze go jakość odpieluchować, choć częściowo.

a, jeszcze jedno
nasz nocnik też miał długo w poważaniu, nie chciał siadać w ogóle
więc nauczył się sikać na stojąco, kupiłam mu pisuar który okazał się hitem ;) coś takiego: http://archiwum.allegro.pl/oferta/pisuar-soxo-nocnik-z-oferty-rossmanna-i4611609895.html
ja sciągnęłam do pl z ebaya, wyszło mi około 15 zł

spróbuj czy dla niego sikanie na stojąco może też będzie dobrą zabawą ;)

koleszna
28-01-2015, 21:36
My w końcu odpieluchowane uff. Nawet mała w nocy siku nie robi choć ma pieluszke profilaktycznie. Trenerek uzywalysmy latem zamiast pieluchy z powodu upałów jedynie bo odpieluchowane wtedy było niemożliwe. Sama złapała ten moment i udaje się. Tylko 2 kałuże zaliczylysmy a w zwykłych majtkach biega od 2 tygodnia stycznia.

kustafa
28-01-2015, 21:41
Dianek, a ile trenerek mieliście? Planuje niedługo odpieluchuwanie, nie wiem w ile szt sie uzbroić

dianek
28-01-2015, 21:55
Dianek, a ile trenerek mieliście? Planuje niedługo odpieluchuwanie, nie wiem w ile szt sie uzbroić

hm... nie pamiętam dokładnie.. między 10 a 15, ale połowa w domu, połowa w żłobku
i schodziły, o moje dziecko notorycznie sikało ze śmiechu... i to dosłownie niestety :P

ediczek84
04-02-2015, 02:54
Ech, bo do rozpaczy doprowadzają mnie już kupy starszego, zwłaszcza jak zrobi 3 w ciągu dnia. A nocnik ma w głębokim poważaniu, czasem siku zrobi a i to rzadko. Musze go jakość odpieluchować, choć częściowo.

wiem coś o tym... on już wołał ,a teraz znów wali w pieluszki... zęby jeszcze wyłażą i też czasami trzy na dzień zasmolone pieluchy są... i nie powie że chce, powie jak zrobi, albo czasem sie wypiera nawet wtedy gdy ja już czuję że cos tam jest... a jeszcze kupy młodszego przecież dochodzą.własnie sobie uświadomiłam że kawał cięzkiej roboty mam dziennie

ediczek84
04-02-2015, 02:56
mam 2 trenerki ale nie ma sensu zakładać na dzień dzisiejszy, zaraz przesika

Magenta
04-02-2015, 10:23
Moja od lata, kiedy skonczyła 2 rok do dziś (2,5) miała cały repertuar zachowań nocnikowych: 2l. - nocniczek NIE!! 2 i miesiąc- sama usiadła, dobry miesiąc siusiała i nie chciała pieluszki(gorzej z kupką) następnie jej się znudziło (2 i 4 m-c) i nosiła majteczki w klubie malucha, po czym po magicznej godzinie 14 sikała jakby nigdy nocnika na oczy nie widziała, obkupilam się w fajne pieluszki, zgrabne i proszę, zaskoczyła i nie siusia wcale, każda kupka w nocniku. Gdy już nie wiedziałam co robić w trakcie całej tej przygody kupiłam nowy nocniczek, taki fajny z wyjmowanym srodkiem jak chochelka, albo nakładkę na kibelek-też nowość i zainteresowanie wracało ;) tylko ile mozna mieć nocników ;) Wczoraj natomiast narobila do spodenek od piżamki i z mężem gimnastykowalismy się nad toaletą, by z nogawki jej wypadło do kibelka :) była zajęta zabawą samochodami, brat pozwolił, więc co tam kupa!

annagdynia
06-02-2015, 00:00
moje dwulatki były odpieluchowane :) i do tego wytrzymywały w nocy i w ciągu dnia nie popuszczały :D
Ale jestem z nich dumna

onka
12-02-2015, 13:48
Moja "niedługo-dwulatka" nie narzeka na wielo. Biega w nich tak samo szybko jak w jedno :D Trenerek nie planuje kupować, jak będzie cieplej będzie śmigać w gatkach po domu, najwyżej jakąś tetrę wszyje jak okaże się to niezbędne. Siku na nocnik już robi - ale bardziej dla zabawy niż z potrzeby, bo puszczona bez pieluchy nie sygnalizuje, że chce tylko siura gdzie popadnie. Ja się w tym temacie nie spinam, po przejściach ze starszą wiem, że dziecko musi dorosnąć i tyle.

ismeril84
19-02-2015, 18:40
Mój Mlody co prawda dopiero zaczyna trening nocnikowy (8 miesięcy), ale tak czytam Wasze przygody z odpieluchowywaniem i zastanawiams ię, czy to faktycznie jest kwestia tego, czy dziecko jest gotowe, czy samego sposobu podejścia do sprawy przez rodziców. NIe chce, żebyście zrozumiały mnie źle. Broń Boże nikogo nie chcę krytykować, czy coś podobnego - sama jeszcze nie jestem na tym etapie. Mam natomiast siostrzenicę, która w maju skończy 2 lata i wciąż sika w pieluchę (pampki). Moja mam cały czas powtarza "Co to znaczy, żeby takie duże dziecko jeszcze w pieluchę robiło". Opowiadała, że jak my byliśmy mali, a jest nas 3, to w wieku 1,5 roku zakładała nam pieluchy tylko na noc. No i się zastanawiam, czy to faktycznie kwestia dziecka, czy "strategii" jaką przyjmują rodzice przy nocnikowaniu.

Agis
19-02-2015, 18:54
Mój Mlody co prawda dopiero zaczyna trening nocnikowy (8 miesięcy), ale tak czytam Wasze przygody z odpieluchowywaniem i zastanawiams ię, czy to faktycznie jest kwestia tego, czy dziecko jest gotowe, czy samego sposobu podejścia do sprawy przez rodziców. NIe chce, żebyście zrozumiały mnie źle. Broń Boże nikogo nie chcę krytykować, czy coś podobnego - sama jeszcze nie jestem na tym etapie. Mam natomiast siostrzenicę, która w maju skończy 2 lata i wciąż sika w pieluchę (pampki). Moja mam cały czas powtarza "Co to znaczy, żeby takie duże dziecko jeszcze w pieluchę robiło". Opowiadała, że jak my byliśmy mali, a jest nas 3, to w wieku 1,5 roku zakładała nam pieluchy tylko na noc. No i się zastanawiam, czy to faktycznie kwestia dziecka, czy "strategii" jaką przyjmują rodzice przy nocnikowaniu.

Pewnie, że podejście rodziców jest ważne, ale nie każde 1,5-roczne dziecko załapie co jest grane, jedne odpieluchowują się szybciej inne później. Nasi rodzice jadący na tetrze bardziej się w tym temacie spinali.
Mój starszak wysadzany na nocnik od 6 miesiąca, mając 1,5 roku zupełnie nie czaił co jest grane, więc poczekałam, nie spinając się że musi to być teraz.

Dafnia
19-02-2015, 19:05
My zacZęliśmy od jakiegoś miesiąca w domu zakładać młodemu majtki 2 lata i 2 m-ce miał wtedy. W kilka dni zaczął wołać na siku i nawet nie popuszcza. Kupka nadal w majty ale to kwestia psychiki, sam dojdzie do tego. Na drzemki i do spania nadal wielo, na wyjścia też, bo za bardzo na kubełek nie chce tylko do nocnika.

anita_now
01-05-2015, 12:58
Moja córcia nie chciała siadać na nocnik jeszcze miesiąc temu. Tzn. jak ją posadziłam to zrobiła co trzeba, ale nie lubiła tego całego rozbierania do nocnika. Postanowiłam, że jeden dzień będzie chodziła bez niczego na dole, tylko skarpetki (oczywiście w domu) i wtedy z chęcią siadała na nocniczek. Następnego dnia założyłam jej tylko majteczki i też wolała. Potem jeszcze jej na noc zakładałam wielo, ale krótko przed 2 urodzinami, powiedziała, że jest dorosła i że śpi bez pieluszki. Byłam w szoku jak to usłyszałam, ale raz kozie śmierć. Położyłam ją bez. W nocy wstałam i posadziłam na nocnik, taką śpiącą i zrobiła siusiu. Do rana bez spała i w łóżku sucho. Potem to już poszło. Teraz ma 2 latka i 1 mies. I już ładnie woła. Jestem z niej dumna :-)

irish_dancer
01-05-2015, 13:47
ale krótko przed 2 urodzinami, powiedziała, że jest dorosła i że śpi bez pieluszki.

no tak, to mój prawie dwulatek musi zacząć najpierw mówić :p jak go pytam czy robi/zrobił kupę (nawet w trakcie) to mówi, że nie ;)
Fajnie,że tak Wam ładnie poszło :)

Filippa
01-05-2015, 16:46
no tak, to mój prawie dwulatek musi zacząć najpierw mówić :p jak go pytam czy robi/zrobił kupę (nawet w trakcie) to mówi, że nie ;)
Fajnie,że tak Wam ładnie poszło :)

Hehe, u nas to samo. Zawsze jestem pod wrazeniem dzieci mówiących w tym wieku, bo mój starszy zaczął gadać jak miał 2 lata i 4-5 miesięcy, a młodszemu też się jeszcze nie spieszy. O nocniku to nawet nie ma mowy, starszy odpieluchował się, jak miał skończone 3 lata.

HoliPoli
02-05-2015, 08:56
no tak, to mój prawie dwulatek musi zacząć najpierw mówić :p jak go pytam czy robi/zrobił kupę (nawet w trakcie) to mówi, że nie ;)
Fajnie,że tak Wam ładnie poszło :)

U nas o tyle lepiej, że jak zapytam w trakcie to potakuje :D
no i na kupę to się zdarza jej jeszcze wołać ale do odpieluchowania to daleeekoo jeszcze (i do mówienia też :D)

AneczkaG
02-05-2015, 10:27
U nas tez jeszxze lata swietlne do odpieluchowania.
Czasem da sie posadzic na noxnik, czasem potakuje jak zrobi kupe.
Najczasciej chowa sie i krzyxzy "Nie!"

Niezapominajka
05-05-2015, 21:45
A mój potwór Florka listopadowa 2012, od tygodnia dopiero w majtkach śmiga i generalnie jest ok, małe popuszczenia się zdarzają,ale jak jest na placu zabaw to zapomina i sika..... Tylko kupy nie chce robić do toalety i chyba będzie z tym kłopot; nocki są suche już od pół roku.... Zobaczymy co dalej

kustafa
05-05-2015, 21:50
my jesteśmy w połowie drogi: odpieluchowanie w dzień przebiegło dość sprawie w wieku 2,2 msc (zajęło 3 dni). ale na drzemki i na noc wciąż pielucha i chyba szybko jej nie zdejmiemy.
wpadki się czasem zdarzają, głównie gdy młody zapomni się w zabawie a ja zapomnę zapytać, czy chce na nocnik. on nie zawoła (choć zazwyczaj to robi), ja nie zaproponuję i ubranie do zmiany.
ale gdy pilnuję regularnego siusiania jest bardzo ok. ostatnio nawet zaliczyliśmy całodzienną wycieczkę do zoo, 100% suchą.

ania mania
06-05-2015, 14:28
U nas to wygląda bardzo podobnie. W dzień bez pieluchy, ale wpadki się zdarzają. Jeszcze teraz co chwilę poczta przynosi nowe, kolorowe wielo dla najmłodszego i Nela koniecznie musi wszystko przymierzyć. A co ciekawe, jak zalozy swoją ulubioną pieluszkę w truskawki to pięknie woła, szkoda jej zasikać :) Nocki to na 5 suchych jedna mokra, wiec zakładam pieluchy.

Roanna
06-05-2015, 15:20
tez słyszałam o mojej mamy i ciotek takie historie, że jak my byliśmy mali, to roczne dzieci już na nocnik sikały... Jakoś cięzko mi w to wierzyć widząc jak u nas idzie. Nocnik dostaliśmy na 1sze urodziny, ale powoli powoli uczyliśmy się o co chodzi. Teraz, 20 msc, czasem ładnie siku jest po spaniu, albo drzemce, jeśli widze że pielucha nie jest jakoś bardzo mokra, ale raczej "wysiedziane" a nie sygnalizowane.
Kupe czaaaaaaaaasem sygnalizuje (tylko że wtey własnie mówi "siiii") i uda się na nocnik, ale powoli to idzie.
W każdym razie lato idzie i mam nadzieję, że się coś w temacie ruszy.

Aha, na wielo jesteśmy, ale powątpiewam coraz bardziej, czy to cokolwiek przyspieszy, bo raczej małemu całkowicie obojętne jak na razie czy sucho czy mokro, czy kupa.....

irish_dancer
06-05-2015, 15:59
tez słyszałam o mojej mamy i ciotek takie historie, że jak my byliśmy mali, to roczne dzieci już na nocnik sikały... Jakoś cięzko mi w to wierzyć widząc jak u nas idzie. Nocnik dostaliśmy na 1sze urodziny, ale powoli powoli uczyliśmy się o co chodzi. Teraz, 20 msc, czasem ładnie siku jest po spaniu, albo drzemce, jeśli widze że pielucha nie jest jakoś bardzo mokra, ale raczej "wysiedziane" a nie sygnalizowane.
Kupe czaaaaaaaaasem sygnalizuje (tylko że wtey własnie mówi "siiii") i uda się na nocnik, ale powoli to idzie.
W każdym razie lato idzie i mam nadzieję, że się coś w temacie ruszy.

Aha, na wielo jesteśmy, ale powątpiewam coraz bardziej, czy to cokolwiek przyspieszy, bo raczej małemu całkowicie obojętne jak na razie czy sucho czy mokro, czy kupa.....

Otóż to...u nas wielo pod względem "czuję mokro" się nie sprawdziło. Mojemu dziecku też jest wszystko jedno ;)
Po spaniu zazwyczaj wstaje zły, więc o nocniku nie ma mowy.

marynarka
06-05-2015, 17:35
Jak się swojej pytam czy zrobi siku na nocnik, to słyszę "Nie!!!" I to takie kategoryczne, nieznoszące sprzeciwu. Sadza lale na nakładce, zużywa pół rolki papieru, żeby jej tyłek podetrzeć, ale histerii dostaje na próbę wysadzenia, czy to na nocnik, czy na nakładkę... My teraz w pampach, bo ja nie miałam siły na pranie na początku ciąży :? A teraz jakiś kryzys mam, może muszę coś nowego zakupić żeby mnie ruszyło do wielo znowu :P

Krypto
06-05-2015, 22:05
U nas też do odpieluchowania daleko. Mały przeżywa bunt nocnikowy, daje się wysadzić max raz dziennie na poranną kupę i to tylko przy bajce. Ja postanowiłam darować sobie stresy i naciski i przewijam go po prostu regularnie już nawet nie sięgając po nocnik. Wierzę w zjawisko samoistnego odpieluchowania. ;)
Moi rodzice łapią się za głowę, bo oni odpieluchowali czwórkę swoich dzieci w okolicach 1 roku życia. Nawet pamiętam, że moja najmłodsza siostra śmigała bez pieluchy przed pierwszymi urodzinami. Ale wiązało się to ze stresem, jakimś takim apodyktycznym podejściem rodziców, jak dla mnie za mało AP. ;)

kammillka
07-05-2015, 15:38
młodsza od tygodnia chodzi po domu w majtkach i spodenkach - ma 1,5 roku - nie zawsze sygnalizuje, ze chce siku i są wpadki ale jak tylko poczuje, że spodnie mokre to przerywa i kończy na sedesie lub nocniku, płacze gdy widzi, że mokre majtki idą do prania i krzyczy "móje"
spodobała jej się natomiast swoboda "pomiędzy nogami" i nawet na drzemkę nie bardzo chce żebym zakładała jej otulacz z tetrą
starsza w dzień odpieluchowała się jak miała 19 miesięcy i jakieś 3 miesiące później w nocy
nie było z mojej strony jakiegoś stresu czy apodyktycznego podejścia - naprawdę

NEMO
08-05-2015, 11:45
ja myślę, że dużo wspólnego z odpieluchowaniem ma jednak komunikacja, czy dziecko mówi. Jak mam wytłumaczyć młodemu o co chodzi z nocnikiem jak jemu wygodniej nie mówić :-) i udaje, że nie rozumie. Z dziewczynkami chyba łatwiej, a większość facetów od urodzenia wygodna :-) mama załatwi temat :-)

Pomarańcza
08-05-2015, 13:31
Nemo, chyba coś w tym jest. Ciężko przekonać do nocnika niegadające dziecko, bo tak naprawdę nie wiem, ile on rozumie z tego, co ja do niego mówię.

marynarka
08-05-2015, 13:33
Oooo... to nic dziwnego, że moja nie kuma :P ona umie powiedzieć mama, pies, kot, nie i aha. Mąż ją cały miesiąc uczył mówić tata, wyszło jakieś niania czy coś :P

rodzynka007
08-05-2015, 13:55
hmm...My ze starszakiem jak mial 10 miesiecy i nauczyl sie siedziec po kazdej drzemce sadzalismy go na nocnik zeby zrobil siku. Odrazu dawalam mu do reki jakas zabawke zeby posiedzial chwilke na tym nocniku i zawsze sik byl i bilismy brawo i chodzilismy do lazienki splukiwac w kiblu jego siusiu i zawsze bil sobie brawo i robil papa siuskom - traktowalismy to jak zabawe. Jak zaczal chodzi nocnik non stop byl na widoku i czesto sie bawil nim sam sobie siadal w ubraniu :D potem mial regres i nie chcial nic robic na nocnik ale nocnik na widoku zostal. Od 16 miesiaca zycia zaczelismy od nowa ta sama zabawe z siusianiem po drzemkach + wysadzanie misiow, czasami siedzial 30 minut na nocniku i czytalismy ksiazeczke i jak polecialo siusiu to ten sam schemat z biciem brawo i machaniem na pozegnanie. Czesto tez patrzyl jak ja robie siku :P i tak do drugich urodzin co drugie siusku trafialo do nocnika a kupa tylko wtedy jak go zdazylam zlapac w trakcie stekania :D Od drugich urodzin nocnik byl non stop w obrocie cały czas go pytalam czy chce siusiu lub kupke, jezeli nie powiedzial mial zasikane majteczki bo wtedy juz pieluszki mu w domu nei nakladalam (moj starszak jest z tych opornych co zasikane ubranie i kupa w pieluszce mu nie przeszkadza). Przez pierwszy prawie miesiac byly non stop wpadki. Potem zalapal i jakos zatrybilo. Gadac zaczal dopiero niedawno przed trzecimi urodzinami a wczesniej to tylko mama, tata, hau hau. Sadze ze to indywidualna sprawa dziecka. Bo z mlodszym probuje tego samego schematu to jest oporny od samego poczatku nocnik to on by tylko wywracal do gory nogami i wrzucal do niego zabawki. Ostatnio przyhaczylam ze jak nalewamy wody do wanny i jest juz rozebrany i czeka trzymajac sie wanny az go do niej wloze to osikuje wanne, ale jak posadze go na nocnik to odrazu wstaje z niego. Starszak robi mu wtedy wstyd wstyd a mlodszy sie tylko z tego smieje. Wiec stosuje efekt zaskoczenia po drzemka i porannym wstaniu i nie zawsze mi sie to udaje ale jak narazie mamy 2 tygodnie praktyki za soba :)
Wiec praktycznie starszy porzucil w dzien pieluche jak mial 2 lata i 4 miesiace, w nocy jeszcze pieluchy potrzebuje. A z mlodszym dopiero zaczelam zabawe.
co do pieluch to obaj w dzien na wielorazowach wychowywani, na noc jednorazowka. Jakos nie przyuwazylam zeby im cos przeszkadzalo. Na dluzsze wyjscia czesto formowanki + otulacz a po domu to glownie kieszonki i 2 wklady bambusowe i prefoldy bambusowe wiec zawsze mieli miedzy 4-5 warstw miedzy nogami. Starszy tak chodzil i mlodszy tez tak chodzi :)

mamadama
24-05-2015, 22:04
Ostatnio znajomi w żartach powiedzieli że będą próbować odpieluchować 8 miesięczną córkę- będą jej na noc zakładali.... nocnik- to się przyzwyczai ;-)

beati_becia
10-07-2015, 00:20
Moja Hania już od stycznia w nocy nie sikała w pieluszkę ( jak chciała siku to wołała "eeee"), a w dzień, to bodajże od dnia dziecka nie sika. Z kupką mamy problem jeszcze, ląduje często w majteczkach :(.