PDA

Zobacz pełną wersję : Dziecię mi kwili w chuscie



Szalona Cytrynka
17-11-2014, 15:06
Po godzinie noszenia mojego miesiecznego dziecia, mały zaczyna co jakiś stękać. Powoli zamienia się to w nieszczesliwe stekanie i ruszanie głowa... Czy to normalne czy robię jakiś błąd w noszeniu?

inka
17-11-2014, 15:23
Po godzinie noszenia mojego miesiecznego dziecia, mały zaczyna co jakiś stękać. Powoli zamienia się to w nieszczesliwe stekanie i ruszanie głowa... Czy to normalne czy robię jakiś błąd w noszeniu?

Moze ma ochote na zmiane?Z takim maluszkiem to ciezko wyczuc moze kolka.Moze wiazanie sie luzuje i jest mu niewygodnie.

Leoni
17-11-2014, 15:28
a może po godzinie to już jest głodne i dlatego marudzi, spróbuj nakarmic:)

Mikalina
17-11-2014, 15:43
Jak mój był tak mały to obudzenie sie oznaczalo zawsze "mamo jedzonko!" i trzeba było dosc szybko reagowac, tak jak z Twojego opisu wynika szybka przeradzalo sie w placz :)

mamru
17-11-2014, 16:08
u mnie podobnie, czyli przerwa w noszeniu na karmienie, albo zesikana pieluszka

Szalona Cytrynka
20-11-2014, 20:37
Hejka, przetestowalam. Nakarmiony i przebrany malec po 15 minutach zaczął stekac... Potem zaczął się wiercic.. może ja źle wiąże?

Pat
21-11-2014, 22:52
Może ma ochotę na inne aktywności? :)

magnolia
21-11-2014, 23:15
dzieciaki są bardzo różne, mój starszak jak był maleńki to po zawiązaniu od razu zasypiał i spał dopóki go nie rozwiązałam, przesypiał karmienia, mokre pieluchy etc - pamiętam kiedyś 4 godziny spędził tak śpiąc i pewnie spałby dalej no ale go wyciągnęłam w końcu

a młodszy z reguły po 45 minutach zaczynał się wiercić, a potem to wiercenie przechodziło w ryk - nie lubił być długo za jednym razem, wolał być kilka razy ale krócej i potem jak był starszy to tez był bardziej wymagający jeśli chodzi o zmiany pozycji noszenia, nie lubił już z przodu, wolał z boku lub na plecach, raz tak a innym razem inaczej... wolał na zewnątrz niż w domu na przykład

poobserwuj maluszka, może macie ciepło w domu i jest mu za gorąco, może woli być na dworze w chuście a w domu nie tak długo... każdy maluch ma swoje preferencje

edit. choć oczywiście jeśli masz wątpliwości czy dobrze wiążesz warto się skonsultować, lub zdjęcia tu pokazać, dziewczyny na pewno pomogą

Szalona Cytrynka
22-11-2014, 18:52
Super, dzieki magnolia! Moze moj smyk jest po prostu krótko chustowy -)

Pat
22-11-2014, 21:04
Moi obaj mieli jak u Magnolii - góra 45 min. :)