PDA

Zobacz pełną wersję : technika mierzenia chust



picikola
24-05-2009, 22:07
w wyniku pewnych nieporozumień co do długości sprzedanej/kupionej chusty pytam w jaki sposób mierzycie chusty?
rozłożone na ziemi, przykładając cm w powietrzu, miarką sztywną, miekką, no nie wiem jak jeszcze by można
czy zauważyłyście różnice w długościach przy różnych sposobach mierzenia?

ithilhin
24-05-2009, 22:14
ja mierze po jednym boku, centymetrem przykladanym do chusty rozlozonej na ziemi.
ale generalnie ja nie mierze czesto

rebelka
24-05-2009, 22:14
Sama z chęcią się dowiem bo gdy mierzyłam Nati to 3 razy inny wynik mi wychodził :hide:

tulipowna
24-05-2009, 22:15
chuste rozkladam na podlodze i staram sie jej nie naciagac, zeby nie "zafalszowac" pomiaru, mierze miarka sztywna przy pomocy drugiej osoby, czyli mojego malzonka ;)

joawoj
24-05-2009, 22:18
Ja mierzę tak jak w sklepach z materiałami.
Mam biurko zmierzone (wiem ile ma cm dokładnie), przykładam do niego chustę i pamiętam ile razy długość biurka mieści się w całości, a potem jak już mam niepełną długość, to zaznaczam ją na biurku i przykładam linijkę.

picikola
24-05-2009, 22:28
ja tak samo, ale w ten sposób jednak chustę się naciąga

joawoj
24-05-2009, 22:52
Nosi się tez naciągnięta, więc wg mnie to najbardziej adekwatny sposób mierzenia.

paskowka
25-05-2009, 17:30
Ja miekkim centymetrem, leżącą na podłodze, lekko naciągam (ale delikatnie), moim zdaniem 1-3 cm +/- to nie ma znaczenia, a więcej nie naciągam.
Ja z kolei długi czas miałam dylemat czy powinno się mierzyć tylko tą cześć "środkową" chusty czyli bez ogonów, czy z ogonami itp., ale gdzieś widziałam, że po prostu cały jeden bok należy zmierzyć.

picikola
25-05-2009, 17:36
ciągle czytam że nie wiadomo gdzie mierzyć czy na środku, albo na którym boku? No ale przecież to zawsze jest ta sama długość, czy ja się mylę?

joawoj
25-05-2009, 19:07
Pewnie, że ta sama - jeśli komuś wychodzą różnice, to tylko w wyniku różnej siły naciągania chusty.

dzinx
26-05-2009, 20:57
ciągle czytam że nie wiadomo gdzie mierzyć czy na środku, albo na którym boku? No ale przecież to zawsze jest ta sama długość, czy ja się mylę?


na logikę matematyczną powinna być ta sama, jesli chusta jest precyzyjnie uszyta.
ale szycie to nie matematyka, więc nie dziwiłabym się jakby się 1-2-3cm odstępstwa zdarzały.

ja mierzę na podłodze. bez naciagania. miarką sztywną. blokuję ją na długości 1m (ma taki zatrzask).

lemonka
26-05-2009, 22:13
Mierzę trzymając chustę w powietrzu miękką miarą krawiecką. Nie naciągam chusty zbyt mocno. Kiedys porównywalam taki pomiar z pomiarem robionym na podlodze i wychodzi tak samo.

Mierzę zawsze wzdłuż jednej krawędzi ( tak chyba większość producentów chust mierzy). Czasem jednak krawędzie nie są idealnie równe.

v
26-05-2009, 22:28
ja mierzę na podłodze. bez naciagania. miarką sztywną. blokuję ją na długości 1m (ma taki zatrzask).

ja takoz.

agatkie
27-05-2009, 22:43
Ja mierzę jeden z boków, ale spotkałam się, że producenci podają długość całkowitą (czyli od jednego końca do drugiego, czyli dodają jeszcze długość jednego ze skosów)