PDA

Zobacz pełną wersję : Wrzucane na plecy - 5 miesięcy, duużo kg;) i nie siedzi. Jak?



kek
11-07-2014, 16:46
Może ktoś mądry mi pomoże.

Właśnie niedawno zaczęłam pierwsze próby plecaczka prostego z drugi synem. I mam problem, bo nie wiem z jakiego sposobu umieszczania dziecka na plecach powinnam skorzystać.
Starszaka nosiłam na plecach dopiero jak chyba rok miał - w kazdym razie prawie chodził już. Wrzucałam go po prostu z biodra i wszystko dobrze grało.

Teraz z młodszym mam dylemat.

- Z biodra: jakoś wydaje mi się, że syn jest przymały, tzn on jeszcze nie siedzi i generalnie jest jeszcze mało stabilny. Choć się przyzwyczaiłam przy starszym i najczęściej właśnie tak go mimo wszystko wrzucam.

- tobołek i wrzucanie na plecy: wydawało mi się odpowiedniejsze dla młodszych niemowlaków, ale problem jest w tym że młody waży ponad 9 kg i po prostu nie daje rady go tak zarzucić w jednej ręce. Może jakby ktoś pewniej to robił...

- z krzesła: (a raczej z kanapy obłożonej poduchami, bo młody na krześle by się nie utrzymał;)) no właśnie nie siedzi...i ogólnie ta metoda nie podeszła mi też przy starszym, ale może to kwestia braku wprawy.

Poradźcie mi proszę, w którą stronę iść - z biodra, tobołek czy z krzesła? A może jakaś inna metoda?

Do wrzucenia jest 5cio miesięczny człowiek o dość dużej wadze (ponad 9 kg). Franio umie się już dobrze przewracać, trzymać się na przedramionach na leżąco (trzymać głowę oczywiście), ale do siedzenia, a tym bardziej siadania to mu jeszcze daleko.

Pomarańcza
11-07-2014, 17:01
- tobołek i wrzucanie na plecy: wydawało mi się odpowiedniejsze dla młodszych niemowlaków, ale problem jest w tym że młody waży ponad 9 kg i po prostu nie daje rady go tak zarzucić w jednej ręce. Może jakby ktoś pewniej to robił...

Dziś wrzuciłam starszaka na plecy z tobołka - nie powiem, zdziwiony był, że tak, a nie "samolot" :D, ale się da. Waga: 12kg z hakiem.

gosica502
11-07-2014, 17:03
Spróbowałabym tobołka mimo wszystko :)

livada
11-07-2014, 21:14
​Tobołek. Tak wrzucam Mniejszą (8 kilo z hakiem), ale spokojnie daję radę też z większą (16 kilo i metr wzrostu). Dodam że jestem raczej drobną kobietką ;-)

martaj
11-07-2014, 21:20
nie daje rady go tak zarzucić w jednej ręce

jak to w jednej ręce... ? ja zarzucam obydwoma... :bduh:

Paprotka
11-07-2014, 21:23
Tobołek zdecydowanie! Wrzucam tak 8kg i (chyba)14 też mi się zdarzyło :)

zulam
12-07-2014, 11:32
Tobołek. Jak dziecko leży na kanapie to możesz przyklęknąć, tam naprawdę dużo podnoszenia nie ma, tyle co do ramienia bo potem masz je już podparte.

Tasia
12-07-2014, 12:36
ja wrzucam synka z tobołka, ma prawie 12 kg. Może robisz coś nie tak jak trzeba skoro Ci nie wygodnie ? jedną ręką trzyma się poły w podchwycie, drugą rękę podkładasz pod dziecia i podtrzymując nią wrzucasz ...

yena
12-07-2014, 16:04
kek, tu jest fajne zestawienie wszystkich sposobow. http://www.wrapyourbaby.com/babyonback.htm

w czasach moich plecakowych pocztkow, raczej nikt nie mowil o tobolku - zarzucalo sie, chwytajac dziecko pod paszki razem z chusta lub z biodra i bylo OK. teraz kroluje tobolek. widac, 'wytyczne' ciagle sie zmieniaja ;)

sama sie ostatnio zastanawialam nad tym, jaki sposob jest najlepszy (mam dziecko w takim samym wieku, co Ty) i trafilam na taki watek. moze Ci sie przyda:)

http://www.chusty.info/forum/showthread.php/17388-Najbezpieczniejsze-wrzucanie-na-plecy

Jazzoo
12-07-2014, 22:03
w czasach moich plecakowych pocztkow, raczej nikt nie mowil o tobolku - zarzucalo sie, chwytajac dziecko pod paszki razem z chusta lub z biodra i bylo OK.


Ja tez tak zarzucalam, i zarzucam. :)

kek
12-07-2014, 22:49
Ok, to wygląda na to, że ten tobołek będę musiała poćwiczyć;)
Dzięki za rady. Przejrzę sobie jeszcze te podlinkowane sposoby.

olmis
13-07-2014, 22:23
Ja tez polecam chwyt pod paszki razem z chusta

AneczkaG
21-07-2014, 23:03
U nas się nie dało z tobołka, więc od początku pod paszki z chustą...

Madzia_180
21-07-2014, 23:12
​Tobołek. Tak wrzucam Mniejszą (8 kilo z hakiem), ale spokojnie daję radę też z większą (16 kilo i metr wzrostu). Dodam że jestem raczej drobną kobietką ;-)


Liviada z tobałka 16 kilo dziewuszkę? Wow, ja to mam 17 kg syna i w życiu bym nie pomyślałam, że tak można.

anija
22-07-2014, 02:29
zarzucalo sie, chwytajac dziecko pod paszki razem z chusta lub z biodra i bylo OK.

Ja też tylko tak...
Mam jakieś 8 kg, od początku tak robię...
próbowałam ostatnio tobołka parę razy z marnym efektem....
no tak jakoś nie umie chyba :D
mała mi się wtedy zaczyna wiercić, wkurzać, że jej coś nóżki szmatą podciągam...
ale nie mam wprawy w tobołkowaniu :D
I do póki jej w szmacie nie pohuśtam to ona też tobołka nie lubi :)