PDA

Zobacz pełną wersję : Odtłuszczacie pieluchy?



madzik0711
17-05-2009, 05:41
No tak sie naczytałam, że niektóre mamy odtłuszczają pieluchy i sie zastanawiam czy im nie zafundować tego rarytasu :?:
Piore w jelpie +napy fresh ( zgodnie z zaleceniami ) :D
Jak robicie :?: , no i jak odtłuszczacie, namaczacie w płynie do garów i na ile :?: :?: :?:

formichiere
17-05-2009, 07:42
ja jeszcze nie miałam potrzeby odtłuszczania, nie używam kremów do pupy ani oliwek. Chyba już gdzieś o tym było ale z grubsza to na namaczaniu w płynie do naczyń polegało.

madzik0711
17-05-2009, 07:59
ja tez nie uzywam kremów, oliwek itp., ale pytam czy nie powinno sie od czasu do czasu odtłuszczac?

Nika
17-05-2009, 14:07
Hmmm..., przecież Nappy Fresh odtłuszcza i odkamienia podobno?!

madzik0711
18-05-2009, 00:22
No tak :oops: , a ja myslałam, ze troche wybiela i dezynfekuje, ale doczytałam :oops: :oops: :oops:

Tuja
18-05-2009, 10:57
A gdzie można dostać ten Nappy Fresh? Rozumiem, że powinno się tego dodawać do prania? Każdego?
No i rozumiem, że używanie kremów do pupki jest nie wskazane?

Iwka
18-05-2009, 11:17
Ja kupowałam w pieluszkarnia.pl. Odkąd używam wielorazówek przestałam smarować kremem pupcie i wszystko jest OK:)

Tuja
18-05-2009, 11:25
Dzięki :)

yetta
18-05-2009, 15:26
bio-d nappy fresh. uzywam od miesiaca, poltorej i jestem bardzo zadowolona. pranie nie ma zapachu generalnie, ale ja uwielbiam wieszac i wachac, jak dla mnie ma taki spcyficzny przemily zapach. :mrgreen:

madzik0711
18-05-2009, 16:22
jeszcze jest tu http://www.nowamatkapolka.pl/go/_info/? ... 87&lang=pl (http://www.nowamatkapolka.pl/go/_info/?user_id=387&lang=pl) i tu http://www.diapers.pl/index.php?product ... prod_id=87 (http://www.diapers.pl/index.php?products=product&prod_id=87)

polaquinha
18-05-2009, 17:53
ja piore z dodatkiem mio fresh ale od czasu do czasu (raczej rzadko) funduje moim pie;uszkom pranie wstene z plynem do mycia naczyn. Chyba powinno wystarczyc...

mamru
19-05-2009, 10:51
u nas też podobnie, każde pranie z dodatkiem BIO-D a raz w miesiącu pranie z dodatkowym praniem wstępnym z płynem do mycia naczyń i dodatkowym płukaniem. A używacie czegoś do płukania? Ja kiedyś płukałam w lenorze, ale kiedy przeczytałam, że może to obniżać chłonność pieluszek przestawiłam się na olejek lawendowy i pieluszki teraz pięknie pachną i chłoną :)

Iwka
19-05-2009, 12:01
Ja też dodaję olejek lawendowy :)

mamru
19-05-2009, 12:42
No tak sie naczytałam, że niektóre mamy odtłuszczają pieluchy i sie zastanawiam czy im nie zafundować tego rarytasu :?:
Piore w jelpie +napy fresh ( zgodnie z zaleceniami ) :D
Jak robicie :?: , no i jak odtłuszczacie, namaczacie w płynie do garów i na ile :?: :?: :?:


i uważaj z jelpem- pieluszki po jelpie szarzeją

madzik0711
19-05-2009, 22:18
to w jakim proszku prać?

polaquinha
20-05-2009, 10:32
ja piore na zmiane w tym proszku od bambino mio i w lovelli.
Pieluszki mam bosko biale. Nawet te koszmarne rzepy od BG! :D
Zawsze z dodatkiem antybakteryjnym i nigdy z zadnym plynem zmiekczajacym lub olejkiem zapachowym (trza na to uwazac bo tej olejki uwielbiaja uczulac)
Pieluszki zawsze pachna czystoscia i czyms delikatnym -to chyba z proszku jest :)

W celu wybielenia najlepiej wyrzucic na ostre slonce. Tzn to co mozna suszyc na sloncu -w moim wypadku prefoldy BM, reczniczki Ikea i tetra

tyle moich skromnych doswiadczen :)
Do welenki mam Ulricha plyn do prania i kuracje lanolinowa tejze samej firmy :)

esther
23-05-2009, 21:06
W celu wybielenia najlepiej wyrzucic na ostre slonce. Tzn to co mozna suszyc na sloncu -w moim wypadku prefoldy BM, reczniczki Ikea i tetra

a czegoś nie można na słońcu suszyć? :shock: ja wszystkie pieluchy na słońce wywalam...

JustNik
24-05-2009, 23:49
a gdzie i kiedy dodajecie olejek lawendowy?
wlewacie pare kropli do pralki tam gdzie miejsce na plyn do plukania, czy jak?

Iwka
25-05-2009, 07:12
Ja tez wszystko suszę na słońcu. Czemu niby nie można?
Olejek właśnie tak, ja daję 3 krople do pojemnika na płyn do płukania.

esther
28-05-2009, 00:23
Dzisiaj przez roztargnienie zostawiłam moją nowiusieńką (pierwszy raz użytą) IB u babci, zadzwoniłam wieczorem upewnić się, ze tam jest,a babcia na to dumna i zadowolona: jest, jest, wyprałam Ci ją w mydle
:omg: rozpacz mnie ogarnęła, co przez telefon chyba dało się wyczyć, bo babcia biedna kochana, zawstydzonym głosikiem powiedziała: "...ale ja chciałam dobrze..."
eh, no wiem przecież, że chciała... :(