Noworodek w kieszonce

[Judyta]

To nasze pierwsze wiązanie, mam nadzieję, że nie będzie dużo do poprawy ;) Wydaje mi się, że jest trochę przekrzywiony, ale zanim zasnął wyciągnął jedną rączkę pod główkę.. Starałam się, żeby na górze było jak najmniej chusty, ale sama nie wiem czy nie jest za nisko, czy nie powinna wyżej podtrzymywać główki?
http://img.tapatalk.com/d/14/06/27/by6uha6a.jpg
http://img.tapatalk.com/d/14/06/27/zamejy9a.jpg

[FatalFuchsia]

Uwaga: komentarz merytoryczny. Ja też chcę noworodka! <3<3

[koleszna]

Judytko ależ Ci zazdroszczę, równie merytorycznie jak fatal:)

[Granatu]

To ja dla odmiany merytorycznie, bo mam już swojego Maciupaska, starszego od Judytkowego o tydz :), więc mogę się skupić na wiązaniu. Z tego co wiem, to dopóki nie trzyma główki chusta powinna sięgać do połowy ucha. Kolanka wydają mi się trochę za szeroko, ale nie jestem ekspertką.

[Judyta]

Dzięki dziewczyny :heart:
udało mi się zrobić, żeby pupka tak bardzo nie wpadała, ale te kolanka cały czas wychodzą tak szeroko..

[egla30]

Na temat będzie ;-) w kieszonce kolanka są dość szeroko z założenia. A może spróbujesz jednak kangurka?