PDA

Zobacz pełną wersję : Pierwsza chusta tkana - jakie emocje!



wander
16-04-2014, 22:08
Zakupiłam pierwszą chustę tkaną. Oczywiście używaną czytając rady z forum.
Co tej pory nosiłam dziecie w pouchu i elastycznej.
Marzyłam o piaskowym agacie ale wpadł mi tez w oko model LennyLamb Sunrise Rainbow.
I kupiłam bo zmiescił się w moim budżecie.
Kolorki na wiosne i lato.
Własnie czekam na przesyłkę i jakie emocje mi towarzysza :)
Jak dziecko na prezent spod choinki, co chwile myślę, kiedy przyjdzie, jaka będzie itp
W końcu to pierwszy raz ;)

Ktoś miał ta chustę, jakieś opinie, rady?

owieczka33
17-04-2014, 17:18
Nie miałam tej chusty, ale podobne emocje towarzyszą mi zawsze przy zakupie chusty

Mayka1981
17-04-2014, 18:08
Oooch pamiętam, jak czekałam na swoją pierwszą - szmaragdowa natka diament z bambusem, kupiona zresztą na forum od Bushido :)

Chyba już nigdy więcej aż takich emocji nie miałam i pewnie tylko dlatego nadal trzymam ją w stosiku, mimo, że w wyniku wypadków losowych przyszło mi ją skrócić...

Gratulacje i udanych, oczywiście radosnych - prób :D

wander
19-04-2014, 22:11
Nie moge sie doczekac, mam nadzieje ze po świetach przyjdzie i zamotam dziecia :)

nautika
19-04-2014, 23:33
Ja tak czekałam, ale na moje pierwsze chusty nówki - dwa lny Natkowe. Nic mnie nie radowało tak bardzo jak możliwość odpakowania zamkniętego kartonu, wyciągnięcia nowej nie pogniecionej szmaty. Ah i te niesprawiedliwe ostrzeżenie - przed pierwszym wiązaniem wyprać! Normalnie w mokrej dziecko niosła :)
Do tego Nati się pomyliła i jedna bawełnę mi wysłali zamiast lnu. Tak byłam podniecona, że dopiero po praniu zauważyłam. Dwa dni później zapukała kurier po raz kolejny z nową chustą :)

Ale jak już nowa chusta dotrze, po powszedniej po paru dniach, już za chwilę się podoba inna.

yvona
20-04-2014, 01:29
No ja teraz z ekscytacja czekam na nowa Nati, te afrykanki :D
Strasznie jestem ciekawa tej chusciany.

Na Osche tez tak czekalam ;) i na inne moje niunie :D :D

wander
28-04-2014, 23:15
LL sunrise do tej pory nie przyszedł - coś się nie mogę doczekać :(
ale w miedzy czasie wpadły mi w ręce dwie nówki małej żabki, opal i agat, jedna z lnem na lato więc miętoszę i cuduję aby je złamać.