PDA

Zobacz pełną wersję : Chciałabym nosidło, a zupełnie nie mam pojecia jakie



madzik0711
01-05-2009, 17:38
Chciałabym kupic dla synka nosidło ma 3 miesiace i wazy 6,5 kg.
Jestem zielona w temacie :mrgreen:
i chciałam Was drogie doświadczone mamy zapytac czy na takich maluszków sa juz nosidla czy tylko chusta byłaby odpowiednia :?: , a z ta to nie dam rady :mrgreen:
czy możecie polecic jakies?
czy takie nosidło wystarcza na długo :?: tzn do jakiego wieku :baby:
o ile z pieluchami jakoś sobie poradziłam, to tu czuję, ze bedzie duzy problem :roll: :oops: , dlatego bede wdzieczna za kazda wskazówke :love: :love: :love:

Basik11
01-05-2009, 19:01
nosidła i mt to raczej polecane są dla siedzących dzieci (7 -8 miesiąc) :)

hexi
01-05-2009, 19:02
z tego co wiem sa nosidla dostosowane do mniejszych dzieci , np manduca ma wkladke dla niemowlakow, starcza...mniej wiecej do 92-98 cm czyli tak kolo 2lat.
ale.... nosidlo, nawet najlepsze nie otuli i nie ustabilizuje dziecka tak jak chusta...
ja balabym sie takiego malucha w nosidlo wsadzic
a chusty wcale nie sa skomplikowane i wiazania sie nauczysz spokojnie, wystarczy tylko sprobowac.
chusty maja dokladne instrukcje krok po kroku, sa filmiki na youtubie i cala masa pomocnych chustomam w calej Polsce :mrgreen:

pinkdot
10-05-2009, 19:18
Mam synka nieco starszego (4 miechy mu stuknęły), ale o podobnej kubaturze:). Oprócz chusty, odkąd skończył miesiąc noszę go w Ergo. Najpierw we wkładce dla niemowląt, teraz, gdy już stabilnie trzyma główkę i ma na tyle długie nóżki, że panel nie jest dla niego za szeroki, porzuciliśmy ową. Baaaaardzo lubię to nosidełko, było kupione dla męża, ale skończyło się na tym, że ja podbieram małżowi Ergo, a on mi chustę;).
Aaa...no i starcza na długo, rekomendowany limit wagowy to 18 kg, choć uniesie nawet więcej (producent mówi o tym, że nosidła są testowane do 36 kg, ale kto takiego kloca jeszcze nosi;).

Linda
10-05-2009, 21:23
Moze ergo limit wagowy ma do 18 kg.... ale na jak dlugo nosidlo starczy ma duze znaczenie szerokosc panela. Wiadomo, ze mniejsze dziecko potrzebuje wezszego nosidla, a starsze szerszego, bo inaczej nozki takiego np 3 letniego mlodzienca moga zwisac, a nie ladnie otulac mame, lub tate.

Gdy moj mlodzieniec mial 9 miesiecy testowalam duzo roznych nosidel: ergo, beco, APLX, jetpack, kanga j, kanga x, calyx, kangarose, moshi baby, patapum (baby, a potem toddler), O&A 16''.

W koncu u nas na rok zostal Calyx, hybryda O&A i APLX.

Dla mojego dwulatka te nosidla sa juz za waskie, Orlinek ma 92 cm wzrostu, ale wazy 11,5 kg! Wiec teoretycznie sporo mamy do limitu wagowego. Calyx jest jeszcze w miare ok, APLX jus sporo za waski.

Teraz z nosidel to uzywamy tylko O&A 18'', Kanga xt tez pasuje (ale tej nie mamy), oraz uzywamy 3 MT (od Melkaj, oraz wersje toddler: Kindercarry i NHT. Bamberoo tez narazie pasuje.

Podumowujac:

1. poczekalabym z nosidlem do momentu tak mniej wiecej 7 miesiecy, nie nosilam w Manduce, wiec na temat tego nosidla nie wypowiem sie. Jezeli wyjelas wklade dla niemowlaczka z ergo, to prosze sprawdz czy rozstawienie nozek jest odpowiednie, czy twoj maluch nie robi takiego troche 'szpagatu'.

2. nie znajdziesz nosidla, ktore bedzie dobre i dla maluszka 4 miesiecznego, a potem posluzy np 2 i pol latkowi...Gdzies mniej wiecej okolo drugiego + roku zycia (no chyba, ze bedziesz miala niezbyt wysokie dziecko) bedziecie musieli przesiasc sie do ciut szerszego nosidla. Producenci czesto podaja limit wagy jako dosc duzy, tak mi sie wydaje, ze w ten sposob probuja przekonac potencjalnych rodzicow, ze wlasnie ich produkt jest najbardziej uniwersalny..

ojej, ale sie rozpisalam :D

pinkdot
10-05-2009, 23:31
Czyli tak czy inaczej będziemy się musieli kiedyś przesiąść na coś szytego na miarę:). No...chyba, że Jacek już będzie miał serdecznie dosyć noszenia, jak się nauczy biegać:).
Jak na razie nóżki ma w nosidle na pewno troszkę bardziej odwiedzione niż w np. kieszonce chustowej, jednak nie szerzej niż w 2x...młodziak ma długie nogi i szpagatu raczej nie wykonuje, więc mam nadzieję, że nie robię mu krzywdy:). We wkładce się go już dziwnie nosiło, no i ciepło jak cholera w tym pledziku.
Co ciekawe na stronie Ergo, w faq'u proponują, jako etap przejściowy (dziecko za duże na "infant insert", panel za szeroki do noszenia w samym nosidle) noszenie z jedną nogą podkurczoną (tak jak w siadzie skrzyznym), drugą wyciągniętą...jakoś ciężko mi się jednak przekonać do tego, że tak może byc wygodnie :?:
Najbardziej cenię nosidło za to, że mogę w nim dyskretnie nakarmić "w biegu" (wiem, że nie powinno się karmić idąc, ale życie czasem bywa skomplikowane) - taka sztuka z chustą mi się niestety jeszcze nie udała...:).

Jasnie Pani :)
10-05-2009, 23:40
Jak na razie nóżki ma w nosidle na pewno troszkę bardziej odwiedzione niż w np. kieszonce chustowej, jednak nie szerzej niż w 2x...
ale w 2X i kieszonce z wiazanki dziecko ma miec tak samo odwiedzione nózki

pinkdot
11-05-2009, 00:42
Teoretycznie tak, jednakże w praktyce widzę, może minimalną, ale jednak różnicę...nawet na instrukcjach producentów chustowych:). Może mi się tylko wydaje, ale sama konstrukcja kieszonki wydaje się zbierać dziecko bardziej "do kupy" po bokach niż w przypadku 2x...
Ale off-topic się zrobił:)