mamaMiA
25-04-2009, 13:42
Witam wszystkich :) Jestem mamą dwóch dziewczynek (1,5 i 3,5 lat). Forum podczytuję już od jakiegoś czasu, ale jeśli chodzi o pisanie, to mój pierwszy post.
Chustowanie poleciła mi koleżanka, widząc jak męczę się z wyjącym niemowlakiem oraz marudzącą obok starszą siostrą niemowlaka.
I pomogło! Na początek kupiłam tkaną Nati, potem sprzedałam (z wielkim żalem) i teraz noszę małą w MT. A gdzieś jeszcze poniewiera się kółkowa własnej produkcji.
A teraz mnie wzięło na eko i zaczynam przygodę z pieluszkami wielorazowymi.
Pozdrawiam,
mamaMiA
Chustowanie poleciła mi koleżanka, widząc jak męczę się z wyjącym niemowlakiem oraz marudzącą obok starszą siostrą niemowlaka.
I pomogło! Na początek kupiłam tkaną Nati, potem sprzedałam (z wielkim żalem) i teraz noszę małą w MT. A gdzieś jeszcze poniewiera się kółkowa własnej produkcji.
A teraz mnie wzięło na eko i zaczynam przygodę z pieluszkami wielorazowymi.
Pozdrawiam,
mamaMiA