PDA

Zobacz pełną wersję : Dalej źle... pomóżcie :( dałam nowe zdjęcie :) :( nie wychodzi mi :( nasza pierwsza kieszonka :)



Agrest177
29-10-2013, 12:14
Dziewczyny pomocy ! Pierwsza chusta właśnie przyszła, używana Nati i ciężko to widzę ;] Nie wiem jak mam zrobić żeby Mi się Leo tak nie wiercił, jeszcze sam nie siedzi, ma 5 i pół miesiąca i mam wrażenie, że nigdy Go nie zamotam jak należy buuu ;(
Wiem, że na plecach ma być gładko ale jakoś mi nie wychodzi...

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d4bf229266271732.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0171d457e433ff2f.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/26295e2b015731b2.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/26295e2b015731b2.html


Proszę o krytykę :) wszystko zniosę :D
http://images63.fotosik.pl/330/cfee9d9a02ccb17fmed.jpg (http://www.fotosik.pl)

to nowe z dzisiaj :) wiem że jest za wysoko ale co jeszcze?

i zdjęcie tego samego wiązania z boku
http://images63.fotosik.pl/330/c3dfadd09a954004med.jpg (http://www.fotosik.pl)

dagape
29-10-2013, 12:37
Doradcą nie jestem, ale z tego co widzę, to masz słabo dociągniętą chustę. Najbardziej to widać na drugim zdjęciu, na wysokości Twoich boków chusta jest totalnie luźna. Chustę należy dociągać powoli, pasmo po paśmie, dość gęsto i stanowczo. Powinnaś czuć tak, jakby dziecko było do Ciebie przybandażowane. Ja podczas dociągania ruszam odpowiednim ramionem pozwalając chuście się przesuwać. Poza tym spróbuj dziecko zawiązać trochę niżej, bo jest za wysoko :-)
Ale poza tym chyba jest ok ;-) Ćwiczcie dalej, a będzie coraz lepiej! :-)

Agrest177
29-10-2013, 12:38
Kurcze On się tak wierci że jak dociągam z jednej to mi się luzuje z drugiej ;] teraz zasnął ale jak się obudzi to Mu nie odpuszczę :) będziemy dzisiaj trenować :)

Monica123
29-10-2013, 12:43
Jak dociagasz jedną reką, to drugą trzymasz- żeby drugi koniec się nie poluzował. stań przy oknie (względnie tv) żeby mały się czymś zainteresował, wtedy nie będzie się tak wiercić. Mi się wydaje że jest troszkę krzywo, ale nie ma idealnego zdjęcia od przodu więc trudno powiedzieć. Stań przed lustrem, o wiele lepiej się na początku wiąże.

Agrest177
29-10-2013, 12:52
Nie pomyślałam żeby przed lustrem stanąć :) krzywo było na pewno ;] jak się Mały obudzi i będę go męczyć to jak w końcu uznam że wydaje mi się że jest ok to wtedy wrzucę nowe foty :D

dagape
29-10-2013, 13:30
Lustro zawsze pomocne :D Ja do tej pory wiążę przy lustrze, a jak wiążę gdzieś na zewnątrz, to szukam naszego odbicia, albo w witrynie sklepu, albo w szybie samochodu :D

Agrest177
29-10-2013, 13:49
Haha to jest myśl :D na pewno wypróbuję :) lustro mam dziadowskie ale pewnie da radę :D

grimma
29-10-2013, 13:54
i chusta gładko na plecach niech będzie.
poza tym sprawdz czy nie za wysoko jest młode - pupa na wysokości pępka.

malgos
29-10-2013, 16:28
a żeby ci się dociągnięta poła nie poluzowała, to trzymaj ją w jednej dłoni POD pupą dziecka, jak na filmiku Izy BK

http://www.youtube.com/watch?v=rCSyqGcgGRs

zwróć tez uwagę, że Iza tak przygoptowuje sobie chustę, aby była już wstępnie dociągnięta, aby ta "kieszeń na dziecko" nie była zbyt luźna, wtedy tez jest mniej dociągania. POza tym najpierw sadza dziecko na zwiniętej krawędzi, a dopiero potem naciąga połę na dziecko drugą ręką podtrzymując resztę zwiniętego materiału - to pomaga we wstępnym uzyskaniu odpowiedniego naprężenia chusty na pleckach. I wyciąga tylko do połowy ucha, nie więcej (ja wyciągam zwykle mniej ;)), wtedy tez jest mniej do dociągania.

Popatrz też na sposób dociagania - górna część pasm wyraźnie z poziomie.

Nima
29-10-2013, 22:21
dobrym sposobem na odwrócenie uwagi delikwetnta jest również taniec,albo kołysanie,albo np. delikatne przysiady :) po prostu jakas forma ruchu, no i tak jak dziewczyny pisały ,wiązać się przy lustrze :) U nas sie to sprawdzało :)

Agrest177
30-10-2013, 09:35
wczoraj już Mu dałam spokój ale dzisiaj będziemy dalej próbować :) tylko pogoda u nas do kitu żeby wyjść :( jeszcze z samym chuścioszkiem pod parasolką jakoś dałoby radę ale jeszcze z moją łobuziarą za rękę będzie raczej ciężkawo ;]

Agrest177
30-10-2013, 14:32
Chciałabym już wyjść na pierwszy spacer ale z tak zawiązaną chustą to mogę sobie tylko pomarzyć ;] :(

Justyn
30-10-2013, 15:16
Agrest177 - nie dołuj się, każdy kolejny raz jak zawiążesz będzie lepszy:) głowa do góry:)

spojrzalam też na zdjęcie, już jest lepiej:) co do wiązania nie pomogę, sama mam za mało doświadczenia


Udanego spaceru

Agrest177
30-10-2013, 15:21
dzięki za słowa otuchy :D No też wydaje mi się że jest lepiej aczkolwiek nie na tyle by nosić Leona powiedzmy godzinkę czy dwie :( Jak się obudzi to nie dam Mu żyć :D będziemy trenować :)

bydzia
30-10-2013, 15:21
IMO wiać progres :)

to dzisiejsze, chyba krzywo lekko ale całkiem całkiem
lepiej dociągnij, porządny węzeł i powinno się trzymać

sliczny dzidziuś :)

edit - w trakcie noszenia chusta (tym bardziej źle dociągnieta ) pracuje i luzuje się
latem porawianie (dociąganie) na spacerze nie jest w sumie problemem, zimą pod kurtką może być gorzej...

malgos
30-10-2013, 15:43
no, jak dla mnie to jest o niebo lepiej :):):), na plecach gładziutko, super. Nawet jest równo chyba, bo wydaje mi się, że maluch tylko przekręca się w bok i lekko przechyla i dlatego wydaje się nierówno, ale stopy i kolanka równo są. Zrób jeszcze zdjęcie z obu boków i z tyłu. Jak dla mnie to możecie iść na krótki spacer jak najbardziej, a krótki dlatego, żebyś nie zmęczyła od razu kręgosłupa swego. I pilnuj,żeby poły były mocno dociągnięte, szczególnie w tych partiach dolnych panela, tam najczęściej wychodzą luzy. Na filmiku Iza w końcowej fazie wiązania zbiera luzy z dołu i dociąga je dodatkowo.

No i jeszcze dobrze jest pilnować, aby te poły na ramieniu nie poskręcały się i nie były za wąsko ułożone, bo wtedy wpijają się w barki. Powodzenia

Agrest177
30-10-2013, 16:31
Mi ogólnie było dosyć wygodnie tylko pod pachami miałam wrażenie że mi sie wpijają :) ale mam nadzieję że dojdę do wprawy i będzie git :) z tyłu nie mam zdjęcia a z boku mam :) zaraz dołożę :)

Agrest177
30-10-2013, 16:39
a co do tego, że krzywo to może to się tak wydaje bo jak aparat stawiam to ma takie cosik na smycz i aparat stoi krzywo :D no chyba że faktycznie jest krzywo ale w lusterku nie widziałam by było ale sie nie znam :P

Agrest177
30-10-2013, 16:41
poprosiłabym faceta żeby nam foto strzelił ale ogólnie to nie jest zbyt entuzjastycznie do noszenia nastawiony więc nie wiem jak zareaguje :)