PDA

Zobacz pełną wersję : Wielo a nauka chodzenia



melodi
14-09-2013, 14:00
Od razu napiszę,wiem że podobny wątek był ( http://chusty.info/forum/showthread.php/39453-Pieluszki-wielorazowe-a-prawid%C5%82owe-chodzenie?p=805119#post805119 ) ale ja nie o tym.

Synek zaczął 10 miesiąc, ślicznie staje na nóżki, i zaczyna się przemieszczać wzdłuż szafek,barierek itd. Sikacz z niego nie lada, jak na razie jedynym patentem jest gruba formowanka z dodatkowym wkładem bambusowym bądź konopnym + flip.

Ale widzę,że mu to przeszkadza. Ma wtedy kawał pieluchy między nogami,i gorzej mi się wstaje i przemieszcza.

No i mam pytanie: co jest wąskie w kroku i super chłonne? (i nie kosztuje fortuny,bo nie mam :P ). W grudniu już pewnie będzie chodził,bo widzę że świetnie mu idzie. Nie mogę sobie pozwolić na kieszonkę z wkładem na spacer, bo się boję że w zimie mi się przeleje.

Jakieś wasze patenty? :D

madlles
14-09-2013, 14:02
dokładnie ten sam problem więc
sobie przycupnę :)

okoani
14-09-2013, 14:07
Wątków o pieluchach wąskich w kroku było naprawdę dużo;) Wąskie i w miarę chłonne są chyba IB, ew. można coś pokombinować i uszyć otulacz na ich wzór i wkłady konopne.

Guest
14-09-2013, 14:09
ale dlaczego nie kieszonkę? w sumie to bym zrezygnowała z formowanek na rzecz kieszonek czy aio
ew sam jakiś większy wkład aplle czy coś w podobie do flipa
moja nie miała problemów z nauką a ćwiczyła głównie w ecodidi, totbotsach aio

Wiewiórka
14-09-2013, 14:21
stare nappi me jest wąskie w kroku (nie wiem jak nowe), można tam wiele napakować. Kokosi także (nie wiem czy wszystkie modele, bynajmniej te bez przeszyc i falbanek są wąskie. Itti bitti również. Wiekszość jest jednak szersza.

larwunia
14-09-2013, 15:08
Potwierdzam, nowe jak i stare Nappime są super, można naładować, tak, że już z przodu się robi balon i z tyłu, a w kroku nadal wąsko !

mamru
14-09-2013, 15:12
nappi me rzeczywiście wąskie w kroku, i fuzzi bunz bardzo polecam

my ostatnio tylko kieszonki właśnie z tego samego powodu, albo otulacz z muśliną imse vimse.

Wiewiórka
14-09-2013, 16:10
nappi me rzeczywiście wąskie w kroku, i fuzzi bunz bardzo polecam

my ostatnio tylko kieszonki właśnie z tego samego powodu, albo otulacz z muśliną imse vimse.
zależy która wersja, rzeczywiście nowsza wersja fuzi bunz jest węzsza, bo starsza szersza. Aha, Charlie banana też są wąskie

fensterka
14-09-2013, 16:17
ja tylko dodam że wogóle sie tym nie przejmowałam i nie przejmuję że Tymek chodził jak rak, szerokie pieluchowanie za darmo ;)
ale przyznam że później ruchowo zdobywał umiejętności niż starszy wychowany na pampkach, ale nie wiem czy to akurat z pieluchami ma związek,

wonderoosy sa bardzo chłonne, mimo że szerokie w kroku, ale dobrze układają się na udkach,
ib, nappime, babyetta- u nas są przecieki przy nóżkach, a może kieszonka plus jakis wełniak który ociepli dupke i ewentualnie zapobiegnie zmoczeniu spodenków

rodzynka007
14-09-2013, 18:02
u nas zwykla kieszonka nawet chinka i zwykle wkladki i maly super zasuwa, bo jak naloze formowanke to za duzo ma w kroku.

owieczka33
14-09-2013, 18:54
Wydaje mi się, że pieluchowanie wielo nie ma wiele wspólnego z nauka chodzenia, zgrabnością, siła dziecka itp...
Tak na zdrowy chłopski rozum- moje pokolenie i wszystkie wstecz- były pieluchowane TYLKO wielo. Nie było pampków. I dzieci siadały, czworakowały, w końcu zaczynały chodzić, gdy były gotowe. :) Pieluchy ani im pomagały, ani przeszkadzały- były.

Melodi, Twój synek ma czas. Może zacząc chodzić, gdy będzie miał rok- i to będzie super! On ma dopiero 10 miesięcy. Macie czas, cierpliwości.
I tak, między nami- zatęsknisz za "stacjonarnym dzieckiem", kiedy zaraz przed waznym wyjściem znowu, bedziesz szukac potrfela, który "jak zawsze" położyłas na półce. :lol:

Alassea
14-09-2013, 19:12
Używamy przede wszystkim muślinów ecopi z otulaczami PUL, a że młody jest drobny, wychodzi dość szeroko w kroku. Nie przeszkadzało mu to stawać na nóżki i chodzić przy szafkach ok. 8 miesiąca, samodzielnie chodzi odkąd skończył rok. Widać dzieci są różne - jednym przeszkadza, może bardziej wrażliwym dzieciaczkom, innym nie :)

Pondo
14-09-2013, 19:20
Zgadzam się z Owieczką.
Całe nasze pokolenie łaziło w tetrze i tak też uczyło się chodzić. Choć , z drugiej strony wg mnie inny komfort dziecku daje jedna mała tetra i otulacz cieniutki a co innego wielka formowanka z dodatkowym wkładem plus np polarowe gacie hand made by niedoświadczone ręce:D

marylove
14-09-2013, 20:35
Nappi me i Kokosi zdecydowanie wąskie. Ale też myślę że Twój synek ruszy sam na dwóch nóżkach, niezależnie od pieluch, w swoim dobrym czasie;)

julaac
14-09-2013, 21:12
Tak mi się zdaje, że nawet jak zacznie chodzić, to w zimie po śniegu dużo latać chyba nie będzie, takie małe nóżki szybko się męczą, więc nie martwiłabym się tak bardzo na zapas.

Mój syn zaczął chodzić w wieku 10 miesięcy, to był luty, więc też na spacerach okutany w kombinezon, i nosił no hmm głównie tetrę, a z chłonniejszych formowanki monkey snuggles i anavy, babyetty też są wąskie i chłonne (bambusowy puch). Z wózka czy chusty wcale nie miał ochoty wychodzić akurat, jakoś mu się ten śnieg nie podobał :lol:
Edit: co do kosztowania fortunę, to ms i anavy w zamówieniu zbiorowym i trochę kosztowały, ale bywają na bazarku i szczerze polecam.

owieczka33
15-09-2013, 18:25
A a propos wąskich pieluch, to dziś ubierając Niunię w formowanę Mio unico, zauważyłam, że ona jest w miare wąska, ich kieszonka, na którą także dla Melodi rzuciłam okiem- też.

kamilam
17-09-2013, 09:02
Moja zaczęła chodzić jak miała rok i dwa miesiące także nie ma co się przejmować :) A z formowanek faktycznie wąskie są anavy i monkey snugles, z kieszonek to kieszonki bez przeszyć np. Kokosi czy nappi me są węższe a w środek żeby nie było przecieku to bambusowy wkład składany i jakiś mały do tego powinno sporo wytrzymać.

melodi
18-09-2013, 09:26
Melodi, Twój synek ma czas. Może zacząc chodzić, gdy będzie miał rok- i to będzie super! On ma dopiero 10 miesięcy. Macie czas, cierpliwości.
I tak, między nami- zatęsknisz za "stacjonarnym dzieckiem", kiedy zaraz przed waznym wyjściem znowu, bedziesz szukac potrfela, który "jak zawsze" położyłas na półce. :lol:

Synek ma czas, On ma dopiero 10 miesięcy? Macie czas, cierpliwości? Chyba pomyliłaś wątki :rolleye: Ja tutaj nie piszę,że na siłę uczę chodzić 10 miesięczne dziecko, bądź że czuję się zaniepokojona tym,że jeszcze nie chodzi. Chyba, że gdzieś między wierszami (?) :hmm:
To wątek z moim zapytaniem o wąskie w kroku i chłonne pieluszki. Także również życzę cierpliwości - do dokładnego czytania postów ;)



Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi :)

ania_przyszłamama
18-09-2013, 13:08
jeśli jeszcze mogę coś dorzucić od siebie, to powiem, że odkąd moja córcia nauczyła się chodzić (jakieś 2 miesiące temu) polubiłam bardzo otulacz ecodidi. Do środka wkładam bambusową składaną wkładkę. Albo formowankę babyetta a na to gatki od magnolii. To są zestawy które mi pasują i nie ciekną. Kieszonki często przeciekają. A ogólnie to powiem, że mojej córce, odkąd chodzi, bardzo przeszkadza gruba pielucha, i usiłuje każdą zdjąć. Dlatego staram się do każdej pakować jak najmniej. Najlepiej jej jest w samych majteczkach.

owieczka33
18-09-2013, 23:27
Synek ma czas, On ma dopiero 10 miesięcy? Macie czas, cierpliwości? Chyba pomyliłaś wątki :rolleye: Ja tutaj nie piszę,że na siłę uczę chodzić 10 miesięczne dziecko, bądź że czuję się zaniepokojona tym,że jeszcze nie chodzi. Chyba, że gdzieś między wierszami (?) :hmm:
To wątek z moim zapytaniem o wąskie w kroku i chłonne pieluszki. Także również życzę cierpliwości - do dokładnego czytania postów ;)



Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi :)
Melodi, oddychaj.
Po pierwsze- MA CZAS gdybys lepiej znala rozwojowke dzieci w tym wieku- bys wiedziala.
To po pierwsze. Po drugie NAPISALAM CI jakie pieluszki waskie w kroku mam, zatem to moze Ty powinnas uwazniej cztac posty?

Zrobilo mi sie bardzo nieprzyjemnie po Twoim poscie. :-(

melodi
19-09-2013, 10:11
Melodi, oddychaj.
Po pierwsze- MA CZAS gdybys lepiej znala rozwojowke dzieci w tym wieku- bys wiedziala.

Wyjaśnię może o co mi chodzi, chociaż byłam pewna,że zrobiłam to w poprzednim poście.

Nigdzie nie napisałam,że jestem zaniepokojona tym,że moje dziecko nie chodzi. Nigdzie nie napisałam,że chciała bym,żeby moje 10cio miesięczne dziecko chodziło,czy że nie ma czasu, że ma 10 miesięcy i powinno już chodzić.
Nigdzie.

Więc co ma wspólnego z moim tematem Twój post wcześniejszy, uspakajający mnie i zapewniający, że moje dziecko ma jeszcze czas by chodzić? Jakbym tego nie wiedziała, i pytała tutaj, co zrobić by moje 10 miesięczne dziecko zaczęło brać udział w maratonach biegaczy. A teraz piszesz mi o rozwoju fizycznym dzieci, który znam bardzo dobrze, i dlatego tym bardziej nie rozumiem, o co Ci chodzi w tych wypowiedziach. A Ty dalej mi piszesz,że moje dziecko ma czas. \
To co, mam go sadzać za każdym razem jak wstanie...?
Nie rozumiem o co Ci chodzi. Nie jestem kolejną mamą z obsesją na punkcie tego,by moje dziecko rozwijało się nadprzeciętnie - i nie wiem skąd taki wniosek. Ale własnie w ten sposób do mnie piszesz.
Więc proszę, daruj sobie kolejny post przekonywujący mnie,że moje dziecko ma 10 miesięcy i mogę byc spokojna, że jeszcze nie chodzi i nie biega. Na prawdę to wiem, nigdzie tutaj nie napisałam,że jestem zaniepokojona tym stanem rzeczy.

owieczka33
19-09-2013, 23:41
No to mnie KOMPLETNIE opacznie zrozumiałaś.
Pisałam to aby Cię wesprzeć, że pieluchowanie wielo, szerokie pieluchy nie mają nic wspólnego z nauka chodzenia.
Szkoda, że wyszło takie nieporozumienie. :frown

lilith83
20-09-2013, 14:17
u Nas fajnie sprawdziły się pieluszki wełniane ecodidi,ale te starsze,bo są wąskie w kroku,do tego tetra bambusowa lub ręczniczki bambusowe i mała latała jak szalona. Dokładnie Ciebie rozumiem,bo mi się też wydawało,że we wszystkim jej szeroko tym bardziej,że u nas problem nóżek w X i wszystko co za szerokie w kroku się rolowało.Drugi patent to samemu uszyć wąskie w kroku formowanki i na wierch gatki wełniane :)

melodi
20-09-2013, 15:16
owieczka33 w takim razie bardzo Cię przepraszam,ale odebrała to jako swoisty atak na mnie,jakbym przymuszała dziecko do chodzenia :hide: I trochę mnie poniosło, bo na prawdę staram sie być ciągle na bieżąco pod względem rozwoju psychicznego i ruchowego mojego dziecka. Przepraszam raz jeszcze, głupio mi teraz :oops: