PDA

Zobacz pełną wersję : Kieszonka u początkujących - pomocyyy



obroot
14-08-2013, 23:55
Przesyłam link do zdjęc mojej kieszonki, poniewaz forum nie pozwolilo mi tutaj wrzucic zdjęć. Prośba o ocenę wiązania i wskazówki. Córeczka marudzi póki nie zaśnie, a oprocz tego zawsze odwraca głowę tylko w jedną stronę. Zobaczcie proszę fachowym okiem co poprawić.

https://picasaweb.google.com/aleksandra.dobrut/Kieszonka?authkey=Gv1sRgCNbW1-vy65vkvgE

Ananke
15-08-2013, 00:02
Troche luzno jest i przez to pupka wpada troche za gleboko i dziecko jest tak jakby "podwieszone" na dolkach podkolankowych. Mocniej dociagnac. Na pleckach dziecka nie powinno byc widac luzow. I nie wiem czy dobrze widze, ale wezel tez wyglada jakby byl luzno zawiazany.

samasia
15-08-2013, 09:06
Lepiej niż u mnie na początku, to na pewno :P Nie bój się mocno dociągać przy główce i potem gęsto, pasmo po paśmie, resztę chusty.

obroot
15-08-2013, 20:14
Bardzo dziekuje za rady! Czasem mam wrazenie ze mala udusze i siebie tez a to trzeba jeszcze ciasniej! Faktycznie wisi na dolach podkolanowyhch, pytanie czy chodzi o mocniejsze wiazanie czy moze jakies ulozenie materialu o ktorym nie wiem?

abcd_2007
15-08-2013, 20:28
I chyba troszke za nisko dziecię ułożone :hmm:

inka
15-08-2013, 20:39
Moim zdaniem fajnie Ci idzie :thumbs up:. Postaraj sie jeszcze mocniej dociagnac.
Zbieraj material po troszku i ciagnij/naprezaj raz prawa raz lewa strona.Dociagasz tak jakby po skosach.
Jezeli pochylisz sie do przodu to dziecko nie powinno odstawac, jest jakby przyklejone.

Pomalu dojdziesz do wprawy.Pamietaj o dobrym zawiazaniu wezla.
BTW ladnie wygladacie :cool:

Dodam jeszcze od siebie, ze na poczatku kiepsko dociagalam i objawialo sie to bolem ramoin i plecow,bo napinlam miesnie zeby utrzymac dziecko ;).

obroot
19-08-2013, 19:42
Bardzo dziękuję za pomoc!

Frahenka
20-08-2013, 07:12
Moj synek tez na poczatku patrzyl tylko w jedna strone a teraz zaczal sie rozgladac i raz spi przytulony do mnie jednym uszkiem raz drugim. Ja rowniez balam sie dociagac i wkrecalam sobie ze dziecko zasypia bo sie niedotlenia. Poszlam na warsztaty i tam nauczylam sie prawidlowo wiazac i pozbylam sie swoich obaw :-)

Magenta
20-08-2013, 07:35
Błonkoskszydła, a gdzie byłaś na warsztatach?

samasia
20-08-2013, 08:09
Ja też się bałam, że dziecko uduszę :) Niepotrzebnie, nie mam tyle siły :> Teraz, jak już włożę w kieszonkę, to dociągam najpierw pasma przy szyi (jej głowie) po skosie (zgodnie z kierunkiem pasm na plecach) tak mocno, jak tylko potrafię. Jak już to mam załatwione, to potem już spokojnie sobie dociągam resztę. Zobaczysz, jakie to fajne uczucie, jak dziecko jest pewnie przyklejone do ciebie po całej długości, a nie wisi :) Jakbyś ją sobie przybandażowała.

A z tą głową to też tak mamy - ja pilnuję, żeby raz patrzyła w jedną, raz w drugą stronę. Namawiam ją delikatnie do obracania główki, odwracam się odpowiednią stroną do tego, co ciekawe i się rusza itp.

Frahenka
20-08-2013, 12:45
Błonkoskszydła, a gdzie byłaś na warsztatach?

W Tarabum Cafe w Gdyni, niestety teraz się zamykają :mad: a mieli fajne zajęcia dla dzieciaczków. No i planowałam iść na warsztaty z wiązania na plecach... nie zdążyłam :frown

malabru
21-08-2013, 21:59
W Tarabum Cafe w Gdyni, niestety teraz się zamykają :mad: a mieli fajne zajęcia dla dzieciaczków. No i planowałam iść na warsztaty z wiązania na plecach... nie zdążyłam :frown

Nie wszystko stracone :) Przenosimy warsztaty do Galerii Malucha :)

Frahenka
22-08-2013, 08:47
Nie wszystko stracone :) Przenosimy warsztaty do Galerii Malucha :)

O z nieba mi spada to :applause::applause::applause::applause: A gdzie ta Galeria Malucha?

malabru
25-08-2013, 00:19
A gdzie ta Galeria Malucha?

W Gdyni na Traugutta 2 (boczna od Świętojańskiej).

Magenta
25-08-2013, 07:18
Kurczaki, nie mogę się zarejestrować na klubie kangura, wyskakuje mi że mam nieprawidłowy email:confused:

malabru
25-08-2013, 09:38
Forum klubu kangura nie jest przez nas używane.

Magenta
26-08-2013, 22:39
Forum klubu kangura nie jest przez nas używane.

aha, a gdzie zaglądać aby być na pewno na bieżąco? Wystarczy na Waszej stronie?

martekle
31-08-2013, 22:35
a jeszcze tak trochę o Tobie, z tyłu pod pachami Cię nie uwiera od chusty?
bo wysoko przebiega ona

malabru
01-09-2013, 20:21
aha, a gdzie zaglądać aby być na pewno na bieżąco? Wystarczy na Waszej stronie?

Na stronie KK wystarczy.
Możesz jeszcze śledzić wątki tutaj: http://chusty.info/forum/forumdisplay.php/165-Tr%C3%B3jmiasto

p0k
01-09-2013, 20:27
Mnie bardzo pomogła rada, by nie wyciągać za dużo materiału na plecki dziecka. Na początku tak robiłam i potem jak już dociągałam od szyi w dół to mi fałdki zostawały na plecach dziecka i potem pupa wpadała. A kiedy od początku zostawiałam większość materiału na dole to problem zniknął :) A i jeszcze rada, by dociągać pod takim kątem, pod jakim kątem przebiega wiązanie i najpierw to pasmo, które przechodzi dołem (w miejscu skrzyżowania materiał spod spodu).

melodi
01-09-2013, 20:42
Moim zdaniem za luźno,ale to się z czasem wyczuje ;) I dzieciowi tak pupka trochę za nisko.
Ale ogólnie ślicznie :lol:

Anna Nogajska
06-09-2013, 19:57
Zwróć uwagę proszę też na swoje samopoczucie. Dosyć wyraźnie korygujesz swoją postawę wypychając biodra do przodu. Głównie dlatego, że Mała jest za nisko i chusta ma sporo luzu.

Moim zdaniem za dużo chusty dajesz małej w doły podkolanowe- ciężar dziecka spoczywa na kolankach. Zdejmij skarpetki i zobacz czy nie sinieją jej stópki. A najlepiej nie daj chusty centralnie w doły podkolanowe i po zawiązaniu nie wciskaj dziecka do chusty (nie wiem czy to robisz, ale świadczyłaby o tym mocno wystająca pupa małej).

Powodzenia!

samasia
07-09-2013, 06:50
O, dobre! Nie myślałam nigdy o tym, którą stronę najpierw dociągać :) Muszę się obejrzeć w lustrze i sprawdzić, czy robię dobrze :)