Zobacz pełną wersję : Nosidlo Kibi
Mial ktos stycznosc?
http://www.kibi.cz/
Dzisiaj widzialam w akcji na lokalnym spotkaniu chustowym i musze powiedziec, ze wyglada naprawde super, przede wszystkim jesli chodzi o mozliwosc dopasowania. Naprawde fajnie otula. Panel mozna rozszerzac i wydluzac w duzym zakresie. Ma zadatki na jedno nosidlo przez caly okres noszenia (producent poleca od 4 mies.).
ja widzę po raz pierwszy i bardzo mi się podobają :love:
asioczka
10-08-2013, 19:01
Rzeczywiscie sprawia dobre wrazenie :) a ktos mi powie ile kosztuje w przeliczeniu na zl?
jakieś 430zł
liczyłam koronę po 0,16
Wygląda fajnie, ładnie układa się na ciałku malucha.
Fajne a wiecie jakie ma parametry, chodzi i o minimalny i maksymalny rozstaw panela zarówno w poziomie jak i w pionie.
Ciekawy patent z tymi napami przy nóżkach.
Bardzo fajne. Szkoda,że nie ma strony po angielsku,po czesku to ja nic nie rozumiem :/
Bardzo fajne. Szkoda,że nie ma strony po angielsku,po czesku to ja nic nie rozumiem :/ Dziewczyny, ja po czesku umiem, mogę wam przetłumaczyć, tylko napiszcie, co konkretnie chciałybyście wiedzieć. Nosidło ma w Czechach bardzo dobre recenzje. Widziałam je dwa razy w Brnie (to chyba czeska Mekka chustorodziców) i wyglądało bardzo fajnie. Rozmawiałam jakiś czas temu z panią z ekosklepu, według niej nosidło dla ciut większego dziecka, od trzeciego, czwartego miesiąca.
Dziewczyny, ja po czesku umiem, mogę wam przetłumaczyć, tylko napiszcie, co konkretnie chciałybyście wiedzieć
a wiecie jakie ma parametry, chodzi i o minimalny i maksymalny rozstaw panela zarówno w poziomie jak i w pionie.
Może jest gdzieś na stronie odpowiedź na moje pytanie?
według niej nosidło dla ciut większego dziecka, od trzeciego, czwartego miesiąca.
Czyli to nosidło nadające się dla dziecka nie siedziącego? To coś chyba nie tak...
Może jest gdzieś na stronie odpowiedź na moje pytanie?
Waga nosidła -- 745 g
Waga całego opakowania wraz z instrukcją -- 945 g
Minimalny obwód w pasie / maksymalny obwód w pasie -- 56 cm / 135 cm
Szerokość panela minimalna / maksymalna -- 31 cm / 51 cm
Wysokość panela minimalna /maksymalna -- ok. 32cm (w zależności od tego, czy w środku znajduje się podpórka głowy) / 52 cm
Nosidło przeznaczone dla dzieci od 4 miesięcy do 3 lat.
Maksymalne obciążenie podczas testów 20 kg.
Mam nadzieję, że trochę pomogłam :)
http://www.kibi.cz/jak-nositko-roste/ Po kliknięciu na zdjęcia otworzy się animacja pokazująca regulację nosidła.
Czy można wklejać linki do zdjęć na innym forum? Jeżeli tak, to wklejam http://www.nosenideti.cz/foto.php?volba=filtrovat_galerii&vyber_slov=%3B1994%3B&filtr_uzivatel=&selin%5B%5D=1994. Jeżeli nie, to proszę o usunięcie.
misia83_83
14-08-2013, 23:33
Razem z Ananke widzialam nosidlo w akcji i jestes pod wrazeniem. Ja bym sie chyba odwazyla wsadzic niesiedzace dziecko bo NAPRAWDE otula idealnie!! Fantastyczne rozwiazania dopasowywania do rosnacego dziecka. Wiele roznych nap, guziczkow itp. Szkoda,ze tak malo wzorow ale to juz sprawa poboczna. Super nosidlo naprawde. Gdybym nie miala Tuli to bym byla mocno zainteresowana bo cenowo sie rowniez bardzo oplaca zwazywaszy na fakt,ze sluzy tak dlugo.
martinwu
13-09-2013, 16:18
czy można kupić to nosidło w naszym kraju, najlepiej jakiś sklep online ?
dankin-82
14-09-2013, 09:57
nosidło widziałam w sumie tylko przez chwilkę u kuzynki; nawet całkiem całkiem
z tym, że ja na bank nie wsadziłabym do niego niesiedzącego samodzielnie dzieciaczka
podbijam. Mial już ktoś? można gdzieś kupić używane?
pisałam do nich, niestety nie odezwali się :-( może nie chcą do Polski wysyłać?
zaintrygowałyście mnie.....
Jak cos to ja bym chętne takowe zanabyla :-)
Madzia :)
03-04-2014, 14:34
Jak cos to ja bym chętne takowe zanabyla :-)
Ja też:-)
ja chcę fioletowe :) już kiedyś pisałam do nich, ale nie odpowiedzieli, jest jakaś Czeszka na sali? albo blisko granicy...może zamówienie zbiorowe?
a przez ich anglojęzyczny sklep nie daje rady kupić? http://kibibabycarrier.eu/shop/
Jul dzięki :-* robrze czytam koszt wysylki 12 oiro? Kto zamawia?
bohemkę mamy:) ja tez weszłam w końcu( a t takie proste...) przez anglojęzyczny sklep. chyba się skuszę....
bohemkę mamy:) ja tez weszłam w końcu( a t takie proste...) przez anglojęzyczny sklep. chyba się skuszę....
Ja musze przeliczyc drobne w kieszeni i chyba sie skusze :-) poprzednio nie bylo fioletowego i pisalam do nich w tej sprawie i nic nie odpisali a teraz juz jest :-D tylko nad platnoscia sie zastanawiam bo nie mam paypala.
miss_kumcia
03-04-2014, 19:47
Fajne. Ciekawe jak się w nim nosi. Podoba mi się bardzo to możliwość regulacji
Madzia :)
04-04-2014, 14:49
Ja musze przeliczyc drobne w kieszeni i chyba sie skusze :-) poprzednio nie bylo fioletowego i pisalam do nich w tej sprawie i nic nie odpisali a teraz juz jest :-D tylko nad platnoscia sie zastanawiam bo nie mam paypala.
Licz:-) ja też policze bo na rodzicielski to cienką wypłatę dostałam:-) ale zaraz zwrot PIT to może?:-)
Tutaj trochę o Kibi http://stroudslingmeet.wordpress.com/2014/02/26/new-arrival-kibi-carrier/
http://theairingcupboard.me/2014/01/14/the-kibi/
Mnie tylko jedno zastanawia- czy te napki dziecko w nozki nie uwieraja? Jak sa wszystkie zapiete to ok ale jak kilka wystaje to na ile w te nozki ugniata czy to tylko takie moje wrazenie z fotografii?
Też się nad tym zastanawiałam, bo chciałabym uszyć sobie sama nosidło, i analizuję teraz wszystkie możliwe rozwiązania.
A jak ktoś by się chciał samemu wybrać, to wyszło mi, że te Smiřice są 38 km od Kudowy Zdroju, więc jak ktoś ma blisko, albo wybiera się na urlop..........
Kupil ktos?
Mnie az palce swedza ;)
__________________
Kajetan 2013-02-06
Gdyby nie moja obawa o te napki to zamowilabym :-)
nosidło widziałam w sumie tylko przez chwilkę u kuzynki; nawet całkiem całkiem
z tym, że ja na bank nie wsadziłabym do niego niesiedzącego samodzielnie dzieciaczka
Mozesz podpytac kuzynke czy jest zadowolona i czy te napki sie nie rozpinaja, tzn czy trzymaja dobrze nawet jak dziecko sie wierci i podskakuje ;)
Mysle ze napki sie nie rozepna bo rozszerzaja nosidlo na szerokosc, mnie martwi czy te napki ktore pozostaja rozpiete przy nozkach by ocieraly o nozki zwlaszcza np.gole?
margaretka
24-04-2014, 21:32
Właśnie wypatrzyłam na alle: http://allegro.pl/kibi-czeskie-nosidelko-ergonomiczne-regulowane-i4182602230.html
tylko nie wiem, jak to się przekłada cenowo.
Na stronie producenta jest cena 108 euro+12 euro przesyl, czyli mniej wiecej tak samo.
__________________
Kajetan 2013-02-06
Widziałam na allegro i jestem pod wrażeniem. Chciałabym kupić nosidło duże, a jednocześnie fajnie jakby przy następnym dziecku mogła już wcześniej je używać, a nie znów mieć stertę gratów.
Oj, kusi mnie!
Dziewczyny, znalazłam sklep internetowy z czeskiego Cieszyna, ja mieszkam w Polskim :-) pisałam do kobiety. Ona bezpośrednio zamawia u producenta. Jakby co ja mogę u niej zamówić, odebrać osobiście i powysyłać już z Pl. Pisała że na razie nie ma nosideł u producenta bo szwalnie nie wyrabiaja i mają być w połowie lipca. Czy któraś byłaby chętna? Jakby co to sklep nazywa sie numama.cz. napisalabym w zamówieniach zbiorowych ale już nie można.
Szkoda, że teraz... ja już nie mam kaski na drugie nosidło.
A jakie masz? Udało Ci się kupić kibi?
Dziś ta Pani mi napisała :
"Witam serdecznie,
Tak, aż będą na stanie u producenta (obiecywał, że 14.-15.7. już będą). Proszę tylko podać, o które wzory chodzi.
Może Pani podać informację na forum chustowym, że jest też możliwość płacenia przelewem na polskie konto. Cena nosidła razem z kosztami wysyłki do Polski to 430 PLN (410 PLN za nosidło, 20 PLN kurier).
Mamy nadzieję, że po wakacjach będzie już działać polska wersja stron numama, więc potem już nie będzie problemu z zamawianiem."
Wychodzi taniej niż było na allegro. Zresztą na all.i tak już tego nie ma
Wika ja byłabym chętna na beżowe, tylko w połowie lipca to mogę akurat rodzić ;) jak będą to daj znać
mam jeszcze jedną chętną na niebieskie nosidło....
Dziewczyny, na stronie producenta jest informacja o dostawie nosideł na jutro. Będę zamawiać u tej kobiety. Jak ktoś chętny prosze o pw
gosica502
23-07-2014, 12:16
Wika i jak tam udalo Ci sie kupic to kibi? jak wrazenia? :)
Petisu będzie miała w sklepie niedługo
gosica502
24-07-2014, 11:17
O fajne, ciekawe jak tam sie sprawdza, jakby ktoras miala juz to podzielcie sie plizzz :)
będą u petisu w sklepie (gugu-gaga).
huskymama
30-07-2014, 12:45
o matko ja też się napaliłam na to fioletowe :-)
gosica502
30-07-2014, 13:01
TEż się powoli napalam :) Ktoś wie co to znaczy że niedługo będą? :D:D
Dobra- nasz pierwszy spacer w kibi- wrażenie bsrdzo pozytywne. Po południu synek zasnął na plecach. Można go naprawdę fajnie dopasować i starczy na długo. Jak się będzie spisywał- zobaczymy- na razie jestem b.zadowolona
http://img.tapatalk.com/d/14/08/13/6abuvesy.jpg
http://img.tapatalk.com/d/14/08/13/yderyna8.jpghttp://img.tapatalk.com/d/14/08/13/etata2yh.jpg
Inne uzytkowniczki- piszcie recenzje :-)
Paprotka
13-08-2014, 10:02
Noo, Wika, toś dowaliła, teraz to ja już je muuuuuszę mieć, muszę, muszę, musze! Dopiero na Twoim zdjęciu widać, jaki ten wzór jest ładny! A Mały słooodziak :)
Czy Ty masz od petisu, czy innymi kanałami? Zależy mi na czasie, póki mąż się nie rozmyśli :P
Noo, Wika, toś dowaliła, teraz to ja już je muuuuuszę mieć, muszę, muszę, musze! Dopiero na Twoim zdjęciu widać, jaki ten wzór jest ładny! A Mały słooodziak :)
Czy Ty masz od petisu, czy innymi kanałami? Zależy mi na czasie, póki mąż się nie rozmyśli :P
No wzór bardzo ładny :)
ja mam od dziewczyny z Czeskiego Cieszyna, co ma sklep internetowy- w końcu się doczekałam, bo długo to wszystko trwało :) jakbys chciała jakies szczególy to pisz pw :)
artemia84
13-08-2014, 22:02
No wzór bardzo ładny :)
ja mam od dziewczyny z Czeskiego Cieszyna, co ma sklep internetowy- w końcu się doczekałam, bo długo to wszystko trwało :) jakbys chciała jakies szczególy to pisz pw :)
Witam, jaka była całkowita cena tego nosidła?
Ja placilam 410 bez przesyłki bo odbieralam osobiście
ja o wrażeniach koleżanki co nabyła pomarańczowe od petisu:
jest rewelacyjne, dużo regulacji więc można dopasować naprawdę do dziecka i noszącego, jest w 100% usatysfakcjonowana (jej mała jeszcze nie siedzi - 3m) ale opatulona jak w chuście i wygięcie placków możliwe do uzyskania, nic nie uciska....
jednak noworodka nie polecamy tam ładować, poza wiadomymi względami panel skrócony na maxa w szerokości i tak jest za szeroki dla tak małego stworzenia :)
Ale Kibi jest lepsze od Manducy i Tuli? Bo teraz nie wiem w które nosidło inwestować :/
ja mam tulę i ogólnie nie jest źle ale ja jestem niska (155 w kapeluszu:) i dla mnie jest lekko za duza jak noszę z przodu, ale mąż zachwycony, mały też:)
mi o niebo wygodniej w chuscie, ale chciałabym spróbować kibi
ja mam tulę i ogólnie nie jest źle ale ja jestem niska (155 w kapeluszu:) i dla mnie jest lekko za duza jak noszę z przodu, ale mąż zachwycony, mały też:)
mi o niebo wygodniej w chuscie, ale chciałabym spróbować kibi
Ja mam 163 cm (też w kapeluszu:) ) i teraz nie wiem czy też może być na mnie ta tula za duża? Wszyscy jednak zachwycają się Kibi - mam mętlik w głowie ;)
Emilia- tula nie będzie za duża ale jakoś tak mi się wydaje że ja mam za krótki tułów i szybciej szuje ciężar dziecka w porownaniu do chusty więc też napaliłam się na kibi:) żeby sprawdzić czy nie jest jeszcze lepsza. ale w tuli kiedy synek jest na plecach ciezar juz mi sie rozklada bardzo dobrze
Emilia- tula nie będzie za duża ale jakoś tak mi się wydaje że ja mam za krótki tułów i szybciej szuje ciężar dziecka w porownaniu do chusty więc też napaliłam się na kibi:) żeby sprawdzić czy nie jest jeszcze lepsza. ale w tuli kiedy synek jest na plecach ciezar juz mi sie rozklada bardzo dobrze
No właśnie ja się też powoli napalam na Kibi, tylko nie chcę się rozczarować. Ale coś czuję, że jednak je kupię ;D
Ja tuli nie miałam więc nie wiem. Na pewno kibi starczy do końca noszenia, Ludwiczek ma 10 miesięcy, a wszerz jesteśmy dopiero na pierwszej napie (najmniejszej) i sznureczkiem też trochę panel zwezony. Na wysokość też jeszcze sporo przed nami - wsadzilam moją 5- latkę i było ok. Bardzo nam w nim wygodnie, Mały w nim fajnie zasypia.
Właśnie teraz też się nosimy i Lu pomału odpływa :-)
Dobra- nasz pierwszy spacer w kibi- wrażenie bsrdzo pozytywne. Po południu synek zasnął na plecach. Można go naprawdę fajnie dopasować i starczy na długo. Jak się będzie spisywał- zobaczymy- na razie jestem b.zadowolona
http://img.tapatalk.com/d/14/08/13/6abuvesy.jpg
http://img.tapatalk.com/d/14/08/13/yderyna8.jpghttp://img.tapatalk.com/d/14/08/13/etata2yh.jpg
Inne uzytkowniczki- piszcie recenzje :-)
Ale ładnie razem wyglądacie :D Aa nosidło sprawdza Ci się lepiej niż te, które miałaś wcześniej?
Mam i ja :)
No póki co za duże dla nas, mimo że plecki fajnie to za szeroki panel dla mojej 4,5 miesięczniaczki rozm 68/74.
Ogólnie to trza się nad nim namyśleć, co do czego przypiąć bo kombinacji multum. Ja dwóch nie wynalazlam w związku z czym gniotło mnie w kark zapięcie poprzeczne.
Ma fajne blokady na zapięciach. W ogóle tych regulacji jest milion sto, poniosło ich jak nic ;).
Fajnie wykonane i wizualnie ładne.
O wiele miększe od Tuli.
Tyle z wrażeń z przymierzania tylko. Nie chciałam małej nosić ze względu na za mocno rozstawione nóżki.
Zdjęcia tylko na szybko i nieostre, z przymierzania.
.https://lh4.googleusercontent.com/-FQuarLb0ZLE/U-IYAPiNwcI/AAAAAAAAIVU/6AmjCNgucjM/w300-h752-no/CAM01355.jpg
https://lh3.googleusercontent.com/-wDx6dy9-Jx0/U-IX5nL-p3I/AAAAAAAAIVI/mtQf4PAeU_4/w300-h752-no/CAM01354.jpg
panthera
15-08-2014, 23:38
A jaka jest najmniejsza mozliwa szerokosc panela u dołu? Bo mam teraz pozyczone bondolino i szerokosc panela jest ok, ale na stałe go nie chce bo mi jakos nie wygodnie w bondo, wole manduce, ale coraz mocniej rozmyslam nad tym kibi, gdyby mialo taki sam panel u dołu jako bondolino to bym wzięła.
A jaka jest najmniejsza mozliwa szerokosc panela u dołu? Bo mam teraz pozyczone bondolino i szerokosc panela jest ok, ale na stałe go nie chce bo mi jakos nie wygodnie w bondo, wole manduce, ale coraz mocniej rozmyslam nad tym kibi, gdyby mialo taki sam panel u dołu jako bondolino to bym wzięła.
w poście 11 są podane wymiary ze strony Kibi
Co by nie mowić, wzór w te lisTki jest swietny!!!!
Ladne te Wasze Kibi, dziewczyny!
Tez sie nad nim zastanawiam, tylko musze doczytac czy ono pasuje pasuje nosicielom o roznych wymiarach, zebysmy w koncu mieli z M takie, w ktorym obojgu jest nam wygodnie.
będą u petisu w sklepie (gugu-gaga).
Póki co, nie ma. Wiadomo, kiedy przyjdą? :-)
to nie to miejsce i cena wysoka!
to nie to miejsce i cena wysoka!
cena zabójcza ;)
cena zabójcza ;)
Prawda? Na szczescie post zniknal:-) urocze takie powitalne posty:-\
A ile mnie więcej wychodzi z przesyłką jak się samemu zamówi, np z Angel Wings?
Mikalina
24-09-2014, 18:21
Wychodzi 520 drogie panie bo sama juz mialam zamowic, wiec sie nie bulwersowac tak.
no nie wiem, troche ponad 400 bylo jak dziewczyny robily zamowienie z czech.
I w Czechach nadal tyle kosztuje.
Mikalina
24-09-2014, 19:53
Ale z angelwings jest po 520. A czemu taniej? Nie wiem, sklep moze se sprzedawac po ile chce....
Dziewczyny,
Mam nadzieję, że nie narozrabiam już więcej, ale muszę się trochę wytłumaczyć, bo wyszłam na jakąś straszną naciągaczkę.
Najpierw jednak przepraszam, za umieszczenie tu wcześniej pewnej informacji, która już została usunięta.
Dla wtajemniczonych :)
Niestety z tymi zakupami w czechach wcale nie jest tak kolorowo.
Sama wcześniej złożyłam zamówienie u innej forumowiczki, bo było taniej (od producenta) i dla mnie wygodniej :)
Niestety producent nie chce już realizować zamówień poza czechy.
Mi baaardzo zależało, bo z chustą sobie nie radzę :( a ząbkującego synka noszę na rękach cały czas. Napaliłam się na KiBi m.in. po tym wątku :).
Przy okazji szykowałam składkowy prezent dla mojej koleżanki, chciałam zrobić taką troszkę niespodziankę, ale już po fakcie zamówienia okazało się, że dostała TULE od Rodziców :(((
Na trzecie zadeklarowała mi się koleżanka (niestety tylko ze wspólnych lokalnych spacerów) ale też zdążyła się rozmyślić.
Zamawiając trzy miałam podzielić koszty przesyłki, ale wyszłam na tym dość słabo :(
Mam nawet fakturę z czeskiego sklepu na 9240CZK (tylko w tym mieli dostępne): 3x2790 czk + czeska poczta 380 czk + oplata paypall 490 czk
Jak ktoś ma konto na paypall to może sprawdzić, że jest to prawie 1500pln (kurs trochę spada).
Do tego opłata za kolejną wysyłkę w Polsce i opłaty pewnego portalu to 30pln za szt.
Tak więc i tak mam w plecy :(
Dlatego, przepraszam, jak kogoś uraziłam, przepraszam, że złamałam zasady umieszczając tu info, ale nie traktujcie mnie jak naciągaczki.
Raczej jestem mało rozgarniętą, napaloną na KiBi (już mam :) ), nową forumowiczką ;)
Pozdrawiam
A widzisz, to na bazarek z nimi, zgodnie z regulaminem i bedzie ok. A watek powitalny tez mamy ;-)
:))) Dzięki :)))
Nauka na przyszłość, żeby zgodnie z obowiązującą kulturą zacząć od przywitania ;))
Ale ja w każdym temacie jestem za szybka ;) i na skróty.
Do bazarku robiłam już dwa podejścia :)
pierwsze bez zapoznania się z regulaminem ;) a drugim razem chyba też coś narozrabiałam, bo się nie ukazało :(
poczekam na odp. "góry" bo jak 3 raz źle wystawie to mnie zbanują ;) a i tak mam słabe wejście ;)
Może zdjęć nie wstawiłaś? Bo muszą być Twoje, a nie ze strony producenta/sklepu.
I cześć! tak poza tym :)
witam :))
Zrobiłam zdjęcie, starałam się wstawić z [img] ale nie wiedziałam, czy wyszło to dodałam link do fotosika i dysku googla.
Napisałam kilka słów i cenę. Ale znając życie coś przekombinowałam. Nie mam jak podejrzeć, bo nie mam nigdzie tego zapisanego.
Może jutro na spokojnie zrobię jeszcze jedno podejście :)
Ewqa chętnie o Kibi poczytam bo mi się bardzo podoba a mało jest ich w Polsce jeszcze. No i witaj na forum ;-)
:) zapraszam i polecam :)
Mi (nam ;) ) bardzo KiBi się podoba, choć przyznam, że testowałam wcześniej tylko TULE przez 2 tyg i wisiadlo womara 8lat temu ;)
milorzab
25-09-2014, 09:07
Witaj :)
A masz jeszcze Tulę? Jak wypada porównanie?
Co do reszty - przeczytaj regulamin bazarku i wstaw ogłoszenie. Jakbyś miała problem, chętnie pomogę.
Mikalina
25-09-2014, 09:26
A no widzicie, ja jestem zdania że od najeżdżania na użytkowników są moderatorzy, a nie inni użytkownicy, bo potem ktoś przychodzi i tysiąc postów że ojeeeej wstawiłaś link do zakazanej strony xD.
ewqa - a ile ma Twój miesięcy i wzrostu ? Mój nosi ciuchy na 74 i praktycznie jest idealnie jeśli chodzi o rozmiar wg mnie, tylko na początku nie zakumałam z regulacją że można nóżki wyżej podciągnąć ;/. I miał rozkraczone. Ale już dobrze (chyba) :P
Witaj :)
A masz jeszcze Tulę? Jak wypada porównanie?
Co do reszty - przeczytaj regulamin bazarku i wstaw ogłoszenie. Jakbyś miała problem, chętnie pomogę.
Ja w prawdzie jeszcze w nosidle nie noszę, ale mam Tulę, a Kibi macałam. Kibi ma mnóstwo regulacji, dziecko bardziej wpada w panel, można zwężać panel, żeby dziecko bardziej otulić i miednica nie jest tak rozpłaszczona jak w Tuli czy Manduce (też mam).
Ewqa wczoraj zatwierdzalam Twoje ogloszenie na bazarku wiec powinno tam byc;
Przede wszystkim dziękuję za propozycję pomocy! :) Jak temat mnie przerośnie, to skorzystam ;)
Do ogłoszenia wrócę wieczorem.
Mój synek jest w 50 centylu wagowo i wzrostowo.
Pierwszą przymiarkę do TULI mieliśmy jak miał 5mc (i pierwszy ząb dał sygnał, że idzie ;))
Przyznaje, że to była krótka przymiarka (pewnie dało by się nosidło bardziej dopasować), ale wtedy wydało mi się trochę za duże i za luźne.
Z drugiej strony wiedziałam już, że nosidło muszę mieć :) (wcześniej wiązałam chustę elastyczną).
Niecały miesiąc później pożyczyłam TULE na 2tyg wyjazd. Była niezastąpiona ;)
Dziś synek kończy 7mc i nosi 74. I w KiBi wpasowaliśmy się idealnie :)
Jest tam bardzo dużo regulacji. Podciąganie nóżek do góry jest super! Do tego ściąganie materiału pod pupcią itp
Co za coś złapałam i pociągnęłam to było coraz lepiej ;) Jak nie śpi to panel ma nisko, bo lubi widzieć świat, a jak usypia to podciągam materiał wyżej.
Nosiłam pasy na krzyż i normalnie. Dopasowałam sobie jak chciałam.
I teraz dopiero poczułam, że jest odpowiednio blisko mnie i że dobrze leży.
W TULI jest mniej regulacji, ale też tak nie kombinowałam. Na pewno mogłam je lepiej dopasować.
W chuście i w TULI uspokajał się i zasypiał, ale musiałam być cały czas w ruchu, szybko chodzić bujać itp
A teraz w Kibi zasypia bez najmniejszego marudzenia.
Ale TULE miałam miesiąc temu. Ten miesiąc mógł mieć duże znaczenie!
Gdybym nie zdobyła KiBi to na pewno kupiłabym TULE.
TULA miała też chyba grubsze i sztywniejsze wypełnienie pasa biodrowego(?)
Może w przyszłym tyg. spotkam się z koleżanką od TULI i zrobię jakieś porównanie i fotki.
Mikalina
25-09-2014, 11:07
Może ktoś mi powie właśnie jak wysoko powinnam dać panel w nosidle ?
panthera
25-09-2014, 12:16
Może ktoś mi powie właśnie jak wysoko powinnam dać panel w nosidle ?
to od wzrostu dziecka zalezy. główka ma być na wyskosci mniej więcej twojej brody. tak "na całusa" czyli zebys mogła dziecko cmoknąć w główkę.
im wyzsze dziecko tym niżej zapina się pas biodrowy. oczywiście w granicach bezpieczeństwa. ja Tomka w bondo zapinałam tyz nad talią teraz w talii (jesli z przodu) a nad talią jeli z tyłu- tak zeby oczy były tuz nad linia ramion.
przepiękne te nosidła, a w listkach zielonych się zakochałam :heart:
przepiękne te nosidła, a w listkach zielonych się zakochałam :heart:
Ja też :)
Mikalina
25-09-2014, 13:44
to od wzrostu dziecka zalezy. główka ma być na wyskosci mniej więcej twojej brody. tak "na całusa" czyli zebys mogła dziecko cmoknąć w główkę.
im wyzsze dziecko tym niżej zapina się pas biodrowy. oczywiście w granicach bezpieczeństwa. ja Tomka w bondo zapinałam tyz nad talią teraz w talii (jesli z przodu) a nad talią jeli z tyłu- tak zeby oczy były tuz nad linia ramion.Dzięki za odpowiedź, ale chyba źle się wyraziłam. Chodziło mi o to czy materiał ma być na uszkach, czy na karku czy w którym miejscu ? Bo jest regulowany.
[QUOTE=gosia83;2961895]Ewqa wczoraj zatwierdzalam Twoje ogloszenie na bazarku wiec powinno tam byc;[/QUOTE
:) :D śliczne dzięki :) :D
Dzięki za odpowiedź, ale chyba źle się wyraziłam. Chodziło mi o to czy materiał ma być na uszkach, czy na karku czy w którym miejscu ? Bo jest regulowany.
Mój synek (7mc) ma krawędź panelu w połowie policzków, tak, żeby mógł się rozglądać. Jak uśnie to troszkę podnoszę. Dziś zapięłam też dodatkowo kapturek :)
Nie wiem jednak czy to całkiem poprawnie.
panthera
25-09-2014, 19:06
Dzięki za odpowiedź, ale chyba źle się wyraziłam. Chodziło mi o to czy materiał ma być na uszkach, czy na karku czy w którym miejscu ? Bo jest regulowany.
u dziecka sztywno trzymającego głowe i nie śpiącego - wystarczy na karczku albo i niżej, a nawet raczki można wyjąć jak stabilnie siedzi. jak zaśnie obowiązkowo główkę podtrzymać (nie wiem jak w kibi - czy lepiej kapturkiem czy podciągnąć panel)
Mikalina
25-09-2014, 19:34
Dzięki, czyli dobrze robię :)
W przyszłym tygodniu będą z Czech. 430 z przesyłem.
W przyszłym tygodniu będą z Czech. 430 z przesyłem.
Ale gdzie będą?
Pisałam do numama.cz.
Dzięki!
W przyszłym tygodniu będą z Czech. 430 z przesyłem.
O super!
Czy ktos nich juz zamawial? Jak sie placi?
Pani mi odpisała, że zapłata w złotówkach, pewnie na konto. Natomiast faktura będzie w koronach czeskich. Mi to akurat najmniej przeszkadza. Wysyłka z Polski.
Pani mi odpisała, że zapłata w złotówkach, pewnie na konto. Natomiast faktura będzie w koronach czeskich. Mi to akurat najmniej przeszkadza. Wysyłka z Polski.
O dziekuje. Czyli bedziesz zamawiac na stronie numama czy jakos posrednio?
Jeszcze nie wiem. :-) Czekam na info o dostępnych nosidłach i instrukcjach zamawiania od właścicielki.
Pomarańczowych już ma nie być.
Kibi podobno zostalo przejęte przez inna firmę.
O? Nie wiesz, przez kogo, i czy już szyją dla nowego właściciela?
O? Nie wiesz, przez kogo, i czy już szyją dla nowego właściciela?
Nie wiem. To numama mi napisała, że produkcję i dysyrybucje przejmuje nowa firma.
Ach, rozumiem. Stąd te obsuwy. Wychodzi na to, że dostanę już od nowego właściciela. Jutro przylatuje, to sobie wyczytam z metki.
na stronie kibi są dwa nowe wzory
Szkoda tylko, że kupić nie można. Paranoja jakaś...
Magnus, na OLX są dwa. 499 zł/sztuka.
Ja będę zamawiała ze strony numama.
Numama napisała mi że ma do dyspozycji jedno nosidło w kwiaty. Któraś reflektuje? Może pójść przeze mnie lub bezpośrednio wysyłka od numamy
Ja bym baaaardzo chciała listki. Na razie mam jeszcze 2 miesiące co najmniej zanim będę mogła próbować z nosidłem, więc czekam aż firma zacznie normalnie działać.
Zaraz zajrzę na olx. Dzięki!
Przypominam się- kto chce bo muszę coś odpisać
Ja dziękuję. Poczekam na listki.
A wiadomo kiedy będą dostępne inne wzory?
Paprotka
11-10-2014, 21:57
Dziewczyny, które macie kibi, oświećcie mnie po co jest regulacja na pasach (nie chodzi mi o regulację przy klamrach, tylko taką na samych pasach, wychodzi to mniej więcej z tyłu ramienia). Myśląłam, że to do regulacji długości, ale wtedy nadmiaru nie ma gdzie upchać, bez sensu :>
Mikalina
12-10-2014, 00:08
Ten nadmiar powinien się tak zawinąć i jest ok... Ja to spięłam maksymalnie a ostatnio trochę poluzowałam i jest jakby lepiej. Muszę jeszcze pokombinować z tym rozpiętym i spiętym.
No nic, odpiszę żeby sprzedała gdzie indziej.
ślimaczuś
13-10-2014, 09:22
Wika a w jakiej cenie
Wika a w jakiej cenie
ja już jej napisałam, że nie biorę, więc wystawiła w swoim sklepie. Jak co to pisz bezpośrednio do niej (numama.cz), spokojnie można po polsku.
Nosidło kosztuje 410 zł + kurier 20 zł
mamafranka
16-10-2014, 23:36
Leci do mnie to kibiców. Już się nie mogę doczekać,chociaż my jeszze mamy chwilke zanim Zuzia dorosnie. Ale mąż zasonsorowal urodzinowo więc nie mwrudzilam
Dostałam dziś moje "modre listki" - śliczne są. Już się nie mogę doczekać aż się będziemy nosić :)
Dostałam dziś moje "modre listki" - śliczne są. Już się nie mogę doczekać aż się będziemy nosić :)
Jak zamawialas?
Jak zamawialas?
Numama wysyła z Polski. Piszą po polsku i mają polskie konto. Kurier 20 zł., nosidło 410. Trzeba poczekać na wzór 3-4 tyg. Mi się udało, bo ktoś zrezygnował i dostałam prsktycznie od ręki.
Numama wysyła z Polski. Piszą po polsku i mają polskie konto. Kurier 20 zł., nosidło 410. Trzeba poczekać na wzór 3-4 tyg. Mi się udało, bo ktoś zrezygnował i dostałam prsktycznie od ręki.
No pacz ją numamę. Wiedziała, że chce listki i nie powidziala, że ma ;)
Ona mi zamówiła, myślę, że za tydzień lub dwa ją będę miała swoje listeczki :p
panthera
22-10-2014, 15:57
ja się z tym nosidłem nie dogaduję. może młody za mały ale jakos nie podoba mi sie jego pozycja ani na mnie ani tym bardziej na brzuchatym moim mężu. wychodzi rozjechana zaba jak nic :( mimo najróżniejszych kombinacji z regulacją. w bondo jest duzo lepiej, ale bondo pożyczone, muszę oddać a i mąż nie ponosi bo nie starcza pasa biodrowego. a na szybkie wyjścia ani mi się nie chce motać długiej ani Tomek procesu motania nie lubi i wrzeszczy wijąc się i skutecznie go utrudniając.
czekam aż podrośnie i pokocham kibi :D
Mikalina
22-10-2014, 16:33
A ja tez mam mieszane uczucia do kibi, czasem pasy pod pachami wrzynaja ale pozycja wg mnie jest ok. W kazdym razie niemaz nosi z powodzeniem w chuscie by w ogole nie nosil ;)
Mam Manducę, Tulę i Kibi - zobaczę, co nam się sprawdzi. Chusty B. nie lubi za bardzo choć usilnie próbuję. Jak była mniejsza to lubiła, a teraz mi się wije.
panthera
22-10-2014, 23:38
Mam Manducę, Tulę i Kibi - zobaczę, co nam się sprawdzi. Chusty B. nie lubi za bardzo choć usilnie próbuję. Jak była mniejsza to lubiła, a teraz mi się wije.
tez mam manducę i jeszcze 2 dudusie w róznych rozmiarach, i kilka mt i chusto mt w róznych rozmiarach więc do wyboru do koloru, coś na pewno będzie pasowało :)
w chuscie jak juz jakims cudem zamotam jest ok, ale zamotanie to koszmar i na krótki spacer rzecz nie warta aż takiej awantury a długiego noszenia mój zepsuty (chyba po znieczuleniu) kręgosłup nie zniesie :( (a kiedyś nosiłam 5 letniego i prawie 30 kg Damiana i tylko ramiona bolały, eh...)
moj jeszcze sie nie nadaje do nosidla,ale pierwsze wrazenie w kibi jak najbardziej ok. bardzo podoba mi sie zakres regulacji - znacznie wiecej niz tula
Dziewczyny które zamawialy od numama- pisalyscie do nich ze strony poprzez formularz kontaktu? I ile czekalyscie na odpowiedz?
A i czy możecie powiedzieć jak sprawuje się to nosidlo i jak wypada w porównaniu do tuli i manduci?
Ja zamawialam przez formularz i odpowiedzi były w ciągu dnia, góra dwóch.
Z innymi nie mam porównania, chętnie posłucham co dziewczyny powiedzą.
Kibi ma dużo więcej regulacji niż Tula czy Manduca. Przez to jest najbardziej uniwersalne. Manduca jest wg.mnie najwygodniejsza z tych trzech, za to Tula wygrywa urodą :) Wszystkie trzy są wg.mnie fajne. Osobiście mam w tej chwili dwie Tule :)
No właśnie bardzo podobają mi się Tule, a myślę o kibi z tego wzgledu ze starczy na dlugo .... I trudno mi podjac decyzje.
Napisalam do namamu w niedziele i zastanawiam się czy mi odpowiedzą :rolleyes: pewnie muszę uzbroić się w cierpliwość :hide:
Weź pod uwagę, że używaną Tulę w bardzo dobrym stanie sprzedasz za 350-380 zł. Kibi jest mało popularne, trudno je odsprzedać.
A Tula do jakiego wzrostu/wagi starcza? Wiem ze wg producenta do 20 kg ale tak w rzeczywistości? Dziewczyny różnie pisza.... Mój brzdac z tych drobnych, urodził się maleńki, teraz nosi rozm. 62/68 i wazy 5,5 kg. Wiec jest do tylu w stosunku do rowiesnikow.
Oczywiście wiem ze jeszcze jest zamaly na nosidlo ;) narazie w użyciu mamy chustę, ale wolalabym nosidlo docelowo i wole wczesniej się zdecydować ;)
A dziękuje magnus za uwagę :) bo o tym nie pomyslalam. Wiem ze Tule po tyle chodzą, ale ze kibi nie, to nie pomyslalam. O to jest argument :D
A Tula do jakiego wzrostu/wagi starcza? Wiem ze wg producenta do 20 kg ale tak w rzeczywistości? Dziewczyny różnie pisza.... Mój brzdac z tych drobnych, urodził się maleńki, teraz nosi rozm. 62/68 i wazy 5,5 kg. Wiec jest do tylu w stosunku do rowiesnikow.
Oczywiście wiem ze jeszcze jest zamaly na nosidlo ;) narazie w użyciu mamy chustę, ale wolalabym nosidlo docelowo i wole wczesniej się zdecydować ;)
A dziękuje magnus za uwagę :) bo o tym nie po myslalam. Wiem ze Tule po tyle chodzą, ale ze kibi nie, to nie po myslalam. O to jest argument :D
Tula jest w dwóch rozmiarach: standard i toddler. W zależności od wzrostu dziecka w standardzie ponosisz nawet do 18 miesięcy. Chyba, że Ci się trafi długie, to krócej :)
Sorki za post pod postem :hide:
Nie wiem, czy jesteś na fb. Jeśli tak, to znajdź sobie grupę "Nosimy w Tula" - dziewczyny się "biją" o używane Tule.
Ja kupiłam kibi, bo analizując różne opinie o różnych nosidłach to wydało mi się takim, które można najlepiej dopasować do rosnącego dziecka.
To, że jest słabiej zbywalne mniej się dla mnie liczy.
Zresztą z tego co pisze magnus, to szybko bym musiała zmienić standard na toldera, bo mam duże dziecko. A tak to jest szansa, ze ponoszę w jednym.
Także wszystko zależy od twoich potrzeb.
No właśnie ... Z jednej strony to kibi wystarczy na długo i tym się kierowalam , z drugiej jak wyrośnie z tuli to sprzedam i kupie większą, to i wzór zmienie :ninja:
Mam co przemyśleć. Wiem ze Tule wszyscy chwała, sprawdzona jest juz. Mam jeszcze trochę czasu bo mój maluch ma dopiero 4 miesiące ;)
Bardzo dziękuje za Wasze rady :) ja w tym temacie jestem zielona. Wiec czytam i czytam i bije się z myślami, bo chce podjąć najlepsza decyzje dla dziecka, siebie i portfela ;)
Magnus- jestem na fb- dzięki za info popatrzę :)
Z tego, co czytałam, to wysokie i szczupłe dzieci "topią" się w toddlerze. Tak więc trudno w tej chwili przewidzieć, co Wam będzie pasować za ponad rok.
Czytałam o tym właśnie. Choć nie wiem czy on będzie wysoki czy ogólnie mały. Jeszcze nie wiem co kupię, ale jak zdecyduję się na tulę, to będę martwić się później ;)
Eh, dużo do przemyślenia...
Bartusiowa
29-07-2015, 12:06
Ja bardzo chętnie odkupię Kibi jeśli któraś będzie się chciała pozbyć ;)
Kto używał i podpowie czy zatrzaski po zwężeniu panelu u dołu nie uciskają aby nóżek dziecka?
Chodzi mi konkretnie o te:
https://stroudslingmeet.files.wordpress.com/2014/02/kibi-poppers-undone.jpg
Mojego nie uciskały, a dość pulchne miał.
HoliPoli
20-06-2016, 13:57
Też nie zauważyłam żeby uciskały
aneczka78
08-03-2017, 00:15
Dziewczyny podbijam temat. Szukam i szukam, czytam, analizuję i próbuję znaleźć nosidło dla nas. Zależy mi na takim, gdzie dziecko będzie miało w miarę zaokrąglone plecki (ze względu na to, że Ola dopiero zacznie samodzielnie siadać). Np w Tuli nie bardzo mi się podoba to że jednak plecki są za bardzo wyprostowane (co pewnie starszakom nie przeszkadza). Czy w Kibi można osiągnąć lepszą pozycję? Wiem, że w Fidelli się da, ale ona z kolei ma za słabo wypełnione szelki i pas biodrowy jak dla mnie, a dziecko mi się duże i ciężkie trafiło :)
Czy Kibi jest szyte ze zwykłej bawełny czy to materiał chustowy jest?
No i gdzie ją w Polsce można kupić (znalazłam jeden sklep ale ponad 5 stów wychodzi...)?
kornflejka
08-03-2017, 03:58
Kibi jest super moim zdaniem. Znajoma miała i bardzo fajnie sie układa. Ja to polecam Buzzidil nosidła, bo są moim zdaniem jeszcze wygodniejsze. Ale nie wiem czy je w Polsce sprzedają
Sent from my iPhone using Tapatalk
Kibi jest szyte z bawełny. Ma dużo regulacji, można uzyskać zaokrąglone plecki, ale to nadal nosidlo, nie daje takiego podparcia jak chusta.
W Czechach można ją kupić u numama z przesyłką polskim kurierem.
HoliPoli
08-03-2017, 14:05
Dodam jeszcze że kibi też nie ma mocno wypełnionych pasów - jak porównywałam mije kibi z tulą koleżanki to tula miała ze dwa razy bardziej mięsiste pasy
aneczka78
08-03-2017, 14:16
kaisa wiem że nosidło to nie chusta i dlatego szukam "najmniejszego zła" - jesli to tak można określić - w nosidłach.
Ale już widzę, że nie da rady chyba znaleźć takiego, które by mi odpowiadało w 100%. Bo albo plecki dziecka są ok, albo moje ramiona nie bolą...
kornflejka
08-03-2017, 14:41
kaisa wiem że nosidło to nie chusta i dlatego szukam "najmniejszego zła" - jesli to tak można określić - w nosidłach.
Ale już widzę, że nie da rady chyba znaleźć takiego, które by mi odpowiadało w 100%. Bo albo plecki dziecka są ok, albo moje ramiona nie bolą...
Serio Ci polecam Buzzidil. Naprawdę wygodne. A ja nie lubie ogólnie nosideł bo mnie zawsze coś gdzies uwiera. Wypełnienie pasów spore ale nie za duze, jak ktos chce nosidlo od małego to to jest jedyna marka którą moge polecić
aneczka78
08-03-2017, 15:15
Serio Ci polecam Buzzidil. Naprawdę wygodne. A ja nie lubie ogólnie nosideł bo mnie zawsze coś gdzies uwiera. Wypełnienie pasów spore ale nie za duze, jak ktos chce nosidlo od małego to to jest jedyna marka którą moge polecić
Wygląda super, ale w Polsce z tego co widzę nie da się go kupić :(
aneczka78
14-03-2017, 22:51
No i w końcu kupiłam nosidełko Isara :) Jest mega wygodna i dla mnie i Ola w niej ma fajną pozycję :)
przychodzę się pożalić :( kupiłam w październiku Kibi w sklepie gugu-gaga. Nosiłam je sporadycznie, bo dzieć bądź co bądź już bardzo samodzielny, aż tu nagle patrzę, że pękł mi jeden z karabińczyków, który służy do regulacji wysokości panelu :( :cryy:
zgłosiłam to oczywiście w sklepie, ale chyba dałam się wydymać. do zakupu nie dostałam paragonu, dowiedziałam się tylko, że wszystkie ewentualne reklamacje będzie załatwiał sklep. pod koniec marca, jak tylko zauważyłam uszkodzenie zgłosiłam je z prośbą o reakcję i.... NIC. Kibi nie odpisuje, a na moje prośby o reakcję jakąś, bo potrzebuję tego nosidła, dowiedziałam się, że "nic się nie da zrobić" i że jedyne co, to mogę dostać inny karabińczyk i sobie sama naprawić wadę.
Jestem w szoku. Zarówno postawą sklepu, który jest prowadzony przez forumkę i jednak liczyłam na jakąś uczciwość, jak i producenta nosideł, który totalnie olał sprawę.
przychodzę się pożalić :( kupiłam w październiku Kibi w sklepie gugu-gaga. Nosiłam je sporadycznie, bo dzieć bądź co bądź już bardzo samodzielny, aż tu nagle patrzę, że pękł mi jeden z karabińczyków, który służy do regulacji wysokości panelu :( :cryy:
zgłosiłam to oczywiście w sklepie, ale chyba dałam się wydymać. do zakupu nie dostałam paragonu, dowiedziałam się tylko, że wszystkie ewentualne reklamacje będzie załatwiał sklep. pod koniec marca, jak tylko zauważyłam uszkodzenie zgłosiłam je z prośbą o reakcję i.... NIC. Kibi nie odpisuje, a na moje prośby o reakcję jakąś, bo potrzebuję tego nosidła, dowiedziałam się, że "nic się nie da zrobić" i że jedyne co, to mogę dostać inny karabińczyk i sobie sama naprawić wadę.
Jestem w szoku. Zarówno postawą sklepu, który jest prowadzony przez forumkę i jednak liczyłam na jakąś uczciwość, jak i producenta nosideł, który totalnie olał sprawę.
Szczerze mówiąc ja myślę, że to przez cenę/sklep. Jak nie masz paragonu to nie da się zgłosić za bardzo reklamacji, może dlatego to tak wygląda. Może coś jest nielegalnie prowadzone albo bez podatku. Wystarczy spojrzeć na cenę bez podatku w tym sklepie: http://naapacompl.shoper.pl/pl/p/KIBI-bez/194. Jest wyższa niż w gugu gaga z przesyłką. A u producenta http://kibi.cz/zbozi.php?volba=karta_zbozi&skupina_id=353&zbozi_id=KiBiPrincess&zbozi_nazev=Nositko-KiBi-Princess w przeliczeniu na PLN też jest drożej. Podejrzewam, ze dlatego nie ogłasza się też na olx. Ale ciężko powiedzieć... Nie jestem przeciwko szarej strefie ale kupno spod lady zawsze wiąże się z ryzykiem i tu chyba nie warto :|.
Ja poczekam, aż ktoś zechce odsprzedać już takie wypróbowane.
Ale czy sklep gugu gaga działa normalnie ? Nie mogę znaleźć takiego nigdzie. Z ciekawości chciałam zerknąć
Sent from my SM-N9005 using Tapatalk
Działa na fejsie. Nie wiem już, co o tym myśleć i wkurzony jestem, bo to moje jedyne toddlerowe nosidło :( nie wiedziałam, że to jest spod lady, czy nielegalnie. Cena może być przecież niższa, jeśli kupuje się hurtowa ilość na dalszą sprzedaż.
Nie mogę znaleźć w rejestrze firm. Czy płaciłas przelewem ? Jeśli tak - ja bym zadzwoniła do skarbówki, powiedziała ze kupiłaś, nie dostałaś paragonu, teraz masz przez to problem (producent ma obowiązek rozpatrzyć reklamacje jeśli sklep odmawia, to producent udziela gwarancji ale musisz mieć paragon), podała dane firmy na jakie konto płaciłas i zapytała czy są w stanie Ci powiedzieć czy firma w ogóle legalnie istnieje.
Prócz tego - rzecznik praw konsumenta (darmowa infolinia nadal działa ?) - tylko tutaj potrzebny będzie jakikolwiek dowód wpłaty za zakup - masz ?
Sent from my SM-N9005 using Tapatalk
W rejestrze może być inna nazwa. Ale jednak wszystko w sumie wygląda nieciekawie :( Dianek dobrze radzi,może jeszcze nie wszystko stracone.
Znalazlam jakieś dane tego sklepu (adres) ale nie mogę znaleźć w rejestrze, natomiast może to wynikać z tego ze szukam z telefonu a strona nie dostosowana jakoś... choć firmę mojej siostry znajduje od razu
Sent from my SM-N9005 using Tapatalk
Nie mogę znaleźć w rejestrze firm. Czy płaciłas przelewem ? Jeśli tak - ja bym zadzwoniła do skarbówki, powiedziała ze kupiłaś, nie dostałaś paragonu, teraz masz przez to problem (producent ma obowiązek rozpatrzyć reklamacje jeśli sklep odmawia, to producent udziela gwarancji ale musisz mieć paragon), podała dane firmy na jakie konto płaciłas i zapytała czy są w stanie Ci powiedzieć czy firma w ogóle legalnie istnieje.
Prócz tego - rzecznik praw konsumenta (darmowa infolinia nadal działa ?) - tylko tutaj potrzebny będzie jakikolwiek dowód wpłaty za zakup - masz ?
Sent from my SM-N9005 using Tapatalk
Rzecznik praw konsumenta jak najbardziej ale skarbówka nic Tobie by tu nie dała. Skarbówka raczej byłaby taką zemstą tylko.
Rzecznik praw konsumenta jak najbardziej ale skarbówka nic Tobie by tu nie dała. Skarbówka raczej byłaby taką zemstą tylko.
Skarbówka potwierdzi czy firma faktycznie istnieje.
Sent from my SM-N9005 using Tapatalk
Chcecie dokument nadania NIPu, umowę spółki czy fakturę zakupu nosideł sprzed 2(?) lat.
Ja nie mam wątpliwości, że firma istnieje i mam dowód przelewu. Też sądzę, że włączanie skarbówki to przesada. Po prostu martwię się, co dalej będzie.
Ja nie mam wątpliwości, że firma istnieje i mam dowód przelewu. Też sądzę, że włączanie skarbówki to przesada. Po prostu martwię się, co dalej będzie.
Nie musisz mieć paragonu, wystarczy dowód że kupowałaś w danym sklepie - potwierdzenie przelewu np.
(Tzn. Oczywiście że paragon powinni Ci dac. To nie podlega dyskusji. Jednak dowodem zakupu jest również potwierdzenie przelewu, czy nawet oświadczenie, że coś kupiłaś w danym sklepie)
Wiecie co to sprzedaż bezrachunkowa? Wiecie, że spółki cywilnej nie znajdziecie w rejestrze, jedynie jej wspólników?
Sprawa nie dotyczy wadliwego nosidła, ale nosidła użytkowanego od ładnych kilku miesięcy, nie jestem w stanie fizycznie zmusić producenta do odpowiedzi na maile, mogę go jedynie systematycznie nękać. Zaproponowałam przesłanie swojego karabinczyka, ale to ewidentnie nie zadowala klientki. I nie, sklep noe istnieje, istnieje firma, a ja mam jeszcze trochę rzeczy w szafie, nigdzie się nie reklamuję.
Wiecie co to sprzedaż bezrachunkowa? Wiecie, że spółki cywilnej nie znajdziecie w rejestrze, jedynie jej wspólników?
Sprawa nie dotyczy wadliwego nosidła, ale nosidła użytkowanego od ładnych kilku miesięcy, nie jestem w stanie fizycznie zmusić producenta do odpowiedzi na maile, mogę go jedynie systematycznie nękać. Zaproponowałam przesłanie swojego karabinczyka, ale to ewidentnie nie zadowala klientki. I nie, sklep noe istnieje, istnieje firma, a ja mam jeszcze trochę rzeczy w szafie, nigdzie się nie reklamuję.
Myślę, że najwięcej kwasu narobił brak kontaktu na początku. Czechy są w Unii Europejskiej. Można się zwrócić do jakiejś instytucji skoro producent tak działa? Jest jakaś gwarancja na nosidła? Bo też bez gwarancji to nic nie da się zrobić.
EDIT: Jak sprzedawczyni mówi, nosidło było używane kilka miesięcy. Jeśli nie ma gwarancji na produkt to nie można go zwrócić jako wadliwego po takim czasie, tylko reklamować na podstawie gwarancji.
Domyślnie w UE jest 2 lata gwarancji na towar.
odsyłam po podstawowe informacje na tą stronę: http://europa.eu/youreurope/business/sell-abroad/client-guarantee-redress/index_pl.htm# (aktualizacja sprzed miesiąca więc dobre dane + kilka innych przydatnych gdzie szukac pomocy)
Isolt, jeśli sklep w którym kupowałaś nie jest oficjalnym dystrybutorem na terenie PL i nie ma własnych warunków gwarancji to musisz uderzać bezpośrednio do producenta. A ten jeśli na maile nie odpisuje - polecam rzecznika praw konsumenta, oni na prawdę bardzo pomagają.
tylko czy polski rzecznik praw kosuymenta bedzie mogl cos zrobic w czechach?
bardzo mnie dziwi to, ze Kibi nie ma zadnych wlasnych procedur gwarancyjnych. wydaje sie, ze to jedna z podstawowych rzeczy, jakie powinni miec zapisane w swoim regulaminie - krok po kroku, co sie robi w przypadku gwarancji, reklamacji czy zwrotu.
co do karabinczyka - ja sama go sobie nie wszyję, bo 1. nie potrafię, 2. to już chyba całkiem przekreśla jakąkolwiek gwarancję, prawda? to chyba nie na tym powinno polegać.
Wifee- ja nie chce go zwracać, ja go chcę naprawić! chcę mieć działające, bezpieczne nosidło dla dzieci.
p.s. Tula załatwia takie sprawy zupełnie inaczej - ich customer experience to powinien byc wzor do nasladowania przez wszystkie firmy i sklepy internetowe.
Producent nie ma obowiązku udzielania gwarancji. Ciężar roszczeń reklamacyjnych spoczywa NA SPRZEDAWCY. To sprzedawca na podstawie obowiązującej ustawy z lipca 2014 udziela z mocy prawa dwuletniej rękojmi i ma obowiązek reklamację rozpatrzyć. Jeśli wada nie jest spowodowana uszkodzeniem mechanicznym i została ujawniona w okresie do 6 miesięcy od zakupu z automatu uznaje się, że istniała w momencie zakupu. Panią petisu zapraszam na szkolenie z praw konsumenta i obowiązków sprzedawcy, każdy, kto prowadzi działalność handlową jest zobligowany do znajomości przepisów prawa. A ta pani prawo łamie. Isolt, nie odpuszczaj. Prześlij mi Twojego maila na priv, wyślę Ci moje autorskie materiały ze szkolenia, które prowadzę dla sprzedawców w swojej firmie. Żebyś wiedziała, jakie masz prawa.
Producent nie ma obowiązku udzielania gwarancji. Ciężar roszczeń reklamacyjnych spoczywa NA SPRZEDAWCY. To sprzedawca na podstawie obowiązującej ustawy z lipca 2014 udziela z mocy prawa dwuletniej rękojmi i ma obowiązek reklamację rozpatrzyć. Jeśli wada nie jest spowodowana uszkodzeniem mechanicznym i została ujawniona w okresie do 6 miesięcy od zakupu z automatu uznaje się, że istniała w momencie zakupu. Panią petisu zapraszam na szkolenie z praw konsumenta i obowiązków sprzedawcy, każdy, kto prowadzi działalność handlową jest zobligowany do znajomości przepisów prawa. A ta pani prawo łamie. Isolt, nie odpuszczaj. Prześlij mi Twojego maila na priv, wyślę Ci moje autorskie materiały ze szkolenia, które prowadzę dla sprzedawców w swojej firmie. Żebyś wiedziała, jakie masz prawa.
oo, to się zmieniło!
AlicjaR, podałabyś mi nazwę ustawy, bo nie mogę znaleźć, a chętnie bym zerknęła i podesłała tacie
Zaproponowałam zwrot pieniędzy, co jeszcze mogę zrobić? Nie migę zmusić producenta, to takiej a nie innej reakcji. Na ich stronie można przeczytać o gwarancji, to 6 miesięcy. Nie mam żadnych doświadczeń z reklamacjami z nimi oraz nie ma zamiaru się szkolić, ponieważ nie prowadzę sklepu internetowego. Zdążą mi się jedynie sprzedać zapasy z szafy.
AlicjaR czym ja niby łamię prawo? Propozycją zwrotu pieniędzy?
Obecnie sprzedaż konsumencka w Pl regulowana jest wieloma aktami prawnymi, przede wszystkim ustawą z dnia 30 maja 2014 o prawach konsumenta (błędnie podałam wyżej, że lipiec) i ustawą z 27 lipca 2002 o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej.
Petisu, jeśli zaproponowałaś zwrot pieniędzy, to faktycznie nic więcej nie możesz zrobić. Chodziło mi o to, że propozycja samodzielnej naprawy przez klientkę nie jest w porządku. Powinnaś wadę usunąć, wymienić na nowy lub zwrócić pieniądze, rodzaj rozwiązania zależy od roszczenia klienta i Twoich możliwości. Jeśli nie masz możliwości sama naprawić lub wymienić, powinnaś niestety oddać pieniądze. Tak działa prawo. Ja tu nie piszę o jakiś kosztownych szkoleniach, ale o znajomości przepisów, w internecie można znaleźć wiele informacji i omówień ustawy.
Producent nie ma obowiązku udzielania gwarancji. Ciężar roszczeń reklamacyjnych spoczywa NA SPRZEDAWCY. To sprzedawca na podstawie obowiązującej ustawy z lipca 2014 udziela z mocy prawa dwuletniej rękojmi i ma obowiązek reklamację rozpatrzyć. Jeśli wada nie jest spowodowana uszkodzeniem mechanicznym i została ujawniona w okresie do 6 miesięcy od zakupu z automatu uznaje się, że istniała w momencie zakupu. Panią petisu zapraszam na szkolenie z praw konsumenta i obowiązków sprzedawcy, każdy, kto prowadzi działalność handlową jest zobligowany do znajomości przepisów prawa. A ta pani prawo łamie. Isolt, nie odpuszczaj. Prześlij mi Twojego maila na priv, wyślę Ci moje autorskie materiały ze szkolenia, które prowadzę dla sprzedawców w swojej firmie. Żebyś wiedziała, jakie masz prawa.
Dlaczego więc przy zakupie to producent określa zasady gwarancji? Poza tym petisu mówi, że sklep już nie funkcjonuje. Czy w tym wypadku sprzedawca również ma obowiązek wszystko rozpatrzyć? Teraz petisu miałaby zatrudnić rzeczoznawcę, który oceniłby w jaki sposób powstała szkoda itd i w razie rozpatrzenia pozytywnego dla reklamującego, naprawiać wadę nosidełka czeskiego producenta? To się trochę nie trzyma kupy. Zawsze, kiedy reklamowałam buty czy cokolwiek, to sklep odsyłał towar do producenta a nie bawił się w jakieś łatanie dziur po kimś innym.
http://www.trustedshops.pl/wiadomosci/13990-prawo-reklamacji-obowiazki-sprzedawcow-internetowych.html
Prawnie jest zasada rękojmi. Można się dogadać w tej sprawie w granicach zasad prawnych. Nie każdy sprzedawca orientuje się we wszystkim. Musicie się po prostu raz jeszcze dogadać w tej sprawie. Może da się osiągnąć jakieś rozwiązanie, satysfakcjonujące dla oby stron.
Isolt, zawsze warto zgłaszać reklamacje z tytułu rękojmi, bo jest ona regulowana prawnie, a z tytułu gwarancji reguluje sprzedawca i może być różnie.
Tak czy owak, wnioskuje, że Twoja reklamacja nie została rozpatrzona - propozycja przesłania karabińczyka i samodzielnego lrzyszycia stwarza zagrożenie dla dziecka i nie może być uznana jako sensowna.
A twierdzenie, że w tej chwili sklepu nie prowadzę jest trochę dziwne. W Pl o ile się nie mylę domyślnie przysługuje gwarancja 24M.
Wysłane z mojego XT1039 przy użyciu Tapatalka
Dodam tylko dla wyjaśnienia, że ta nowa ustawa uchyla zapisy starej, ale przez jakiś czas, funkcjonowały równolegle, bo zapisy starej dotyczą towarów zakupionych przed wejściem w życie nowej ustawy, a weszła ona w życie 25 grudnia 2014.
Gwarancja i rękojmia to dwie różne rzeczy, często mylne. Rękojmia obowiązuje sprzedawcę z mocy ustawy i nie może się od niej uchylić. Jest szczegółowo regulowana prawem i chroni wszystkich konsumentów. Gwarancja jest dobrowolnie udzielana przez producenta, dystrybutora lub sprzedawcę i jej warunki określa sam udzielający. Może mieć bardziej korzystne warunki niż rękojmia, ale rzadko się to zdarza, więc korzystniej o bezpieczniej jest reklamować z tytułu rękojmi. Wtedy adresatem zawsze jest sprzedawca.
Piszę po raz trzeci i bardzo proszę, żebyście przeczytały: zaproponowałam zwrot pieniędzy!!!!!
Piszę po raz trzeci i bardzo proszę, żebyście przeczytały: zaproponowałam zwrot pieniędzy!!!!!
W takim razie po twojej stronie zawsze było wszystko ok. Isolt zaś wolała naprawę ale skoro nie jest możliwa naprawa u producenta a naprawa przez osoby trzecie mogłaby stworzyć ew. zagrożenie podczas noszenia to w sumie jedyne co może zrobić teraz Isolt to przystać na propozycję petisu albo naprawić towar na swoją odpowiedzialność przysłanym karabińczykiem.
Isolt, to weź zwrot pieniędzy i kup inne nosidło.
W takim razie po twojej stronie zawsze było wszystko ok. Isolt zaś wolała naprawę ale skoro nie jest możliwa naprawa u producenta a naprawa przez osoby trzecie mogłaby stworzyć ew. zagrożenie podczas noszenia to w sumie jedyne co może zrobić teraz Isolt to przystać na propozycję petisu albo naprawić towar na swoją odpowiedzialność przysłanym karabińczykiem.
Napisali, że się odezwą, niestety trwa to długo i nie mam pewności co z tego wyniknie.
Napisali, że się odezwą, niestety trwa to długo i nie mam pewności co z tego wyniknie.
Tak. Najbardziej mi Ciebie szkoda. Bo to przecież nie Twoja wina jest. Miejmy nadzieję, że się to rozwiąże :)
petisu, zwracam honor, z wypowiedzi Isolt zrozumiałam, że jedyną ofertą z twojej strony było dosłanie nowego karabińczyka
Spoko, przeżyję. To nie jest moje źródło dochodu tylko porządku w szafie.
Tak, pod wpływem dyskusji na forum, dostałam propozycje zwrotu pieniędzy (ktory jednak nie ejst dla mnie dobrym rozwiazaniem, bo ja chce nosidlo dzialajace). Szczerze przyznam, że oferta z karabinczykiem nie była dla mnie zbyt przyjemna i zrobiło mi się bardzo przykro, jak to przeczytałam. Poczułam sie jak namolny klient, który chce bóg wie czego i ma nierealne wymagania. A mi się wydaje, że moja prośba o reakcje i pełnowartościowy produkt nie jest niczym niezwykłym.
Mam nadzieję, że po świętach sklep Petisu nawiąże kontakt z Kibi i ta sprawa pójdzie do przodu.
Starałam się załatwić sprawę wedle życzenia, nie mam wpływu na to jak szybko i co producent odpowie. Ręce mi opadły po przeczytaniu podesłanego wątku i szczerze mówiąc zwrot pieniędzy to to o czym marzę. Dziwnie mi z brakiem zrozumienia dla faktu, ze nie mam czarodziejskiej różdżki, żeby spełniać życzenia.
Co do propozycji przesłania karabińczyka, No chciałam dobrze. Przez lata byłam dystrybutorem Didymosa i rozpatrywałam dziesiątki reklamacji. Zdążali się, że producent zwyczajnie zwracał koszt podszycia brzegu chusty przez krawcową na miejscu. Wspomniany karabinczyk przytrzymuje panel, ale jak noszę prawie 3 lata w tym nosidle, tak ani razu go nie uzylam. Rozumiem oczywiście, ze ktoś chce i lubi itd, ale nie jest to cześć konstrukcji nosidla, wiec samodzielne naprawienie ich samodzielnie nie powinno być skomplikowane. Już. Czy dostatecznie się wyspowiadalam, czy jeszcze czegoś brakuje?
Petisu, ja rozumiem Twoje rozgoryczenie, bo od lat prowadzę działalność handlową i też nie raz borykałam się z brakiem wsparcia producentów w sprawach reklamacyjnych. No cóż, tak już jest, że ciężar i koszt często spada na sprzedawcę, trzeba niestety mieć to wliczone w koszty działalności. Na pewno się z Isolt dogadacie, jeśli nic się nie uda załatwić u producenta, to niestety świadczy tylko na jego niekorzyść.
Nosidło jest pierwszym jakie kiedykolwiek miałam, wcześniej tylko motałam. Dla mnie jest niewymiarowe(mam 150czm wzrostu. Podejrzewałam, że tak będzie.), pas biodrowy, by dało się nosić dziecko mam prawie na pupie albo całkiem nisko z przodu, zupełnie nie tak, jak wygląda to na zdjęciach. W wyższym ułożeniu z kolei nosi się bardzo niewygodnie. Przy noszeniu z przodu najmniejszej(na minimalnym ułożeniu) nóżki dziecka trochę przeszkadzają moim nogom kiedy próbuje się obniżyć. Trochę się czuję jakbym miała na sobie wisiadło pod względem obijania się moich ud o nóżki małego dziecka. Nie dlatego, że dziecku jest niewygodnie. Dziecko jest zachwycone wygodą, szczególnie, że jego główka znajduje się dokładnie pomiędzy moimi piersiami a nie na dekolcie. Na pierwszym spacerze zasnęło. Mąż nosidło od razu pochwalił(jest wyższy i większy ode mnie). Nie umie motać w chuście więc to dla niego okazja by trochę dzieci poprzytulać. Regulacja jest fajna. Dziecku jest wygodnie. Starszej(3lata) też. Super się przy nim sprząta bo nie jest takie naciągnięte na ramionach jak chusta i można się dość swobodnie poruszać. Pasy są super wypełnione. Niestety na takich mikrusów jak ja, nie pasuje, choć da się nosić.
Wpinanie kapturka jest za daleko jeśli się ma dziecko na przodzie a z tył nie da się samodzielnie kapturka zapiąć.
Sprawa mojego nosidła dzisiaj znalazła swój szczęśliwy (alleluja!) finał.
Okazało się, że brak kontaktu od strony Kibi wynikał z tego, że osoba do kontaktu już w firmie nie pracowała. Jak dostali nosidło, to od razu je naprawili i następnego dnia odesłali, więc błyskawicznie. Potem miałam kłopoty z DHLem, który miał mi dostarczyć paczkę i tego z jakiegoś niewyjaśnionego powodu nie chcial zrobić. Ale dzisiaj wreszcie po milionie telefonów, monitów i skardze, kurier łaskawie się pofatygował do mnie.
Karabińczyk naprawiony, wszystko super. Poza tym, że cały mój stres był zupełnie niepotrzebny.
czekalska
22-05-2017, 09:38
Bardzo fajne! Noszenie trzylatka w takim nosidle musi być wyzwaniem dla pleców :)
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.