Dąbrowa Górnicza? Ewentualnie Sosnowiec tudzież okolice?

[Mariolkadg]

Czy jest jakaś chustomama (niekoniecznie po kursach) dobrze nosząca, która umówi się z nami na wiązanie plenerowe? Noszę Antka (4 miesiące, 9 kg) w kieszonce, ale wybroczyny na nóżkach alarmują, że chyba coś nie tak. Proszę o pomoc!

[Wiewiórka]

Agaja jest z twojego miasta

[pijana_wiatrem]

Jestem z Sosnowca, ale niedaleko Expo, więc w 15 minut jesteśmy w parku hallera. Nie wiążę jakoś super hiper idealnie, ale noszę już młodego od półtora roku, więc może coś poradzę :)

[Mariolkadg]

Łał, dzięki!

[agaja]

Jestem jestem, napisz na pw, z jakiej dzielnicy jesteś.
Ja nie po kursach, ale noszę jak widać w suwaczku.

[nanena]

aaaaaaaa dziewczyny ja też chcę, miałam własnie pisać wątek z prośbą o pomoc we wrzuceniu na plecy. Z nieba mi spadłyście. Ja z Sosnowca, do expo mam 10min :)
Może jakieś spotkanie w parku Hallera?

[duna23]

ja bywam często w Sosnowcu więc też mogę pomóc :-)

[Sandra]

Czy ktoś nadal jest z Sosnowca chętny do pomocy?
Standardowo plecak najlepiej z krzyżem :).
Noszę, ale boję się, że źle dociągam...

[kessie]

Może ja też załapię się na pomoc? ;) Jestem z Dąbrowy Górniczej, ale dojadę też do Sosnowca, Będzina i w okolice.
Próbuję wiązać 3,5-miesięczną córę, wiem gdzie leży błąd, ale nie wiem jak w praktyce go naprawić :/
Pomocy...

[nanena]

to może przyjedźcie na spotkanie Klubu Kangura
ja nie czuję się na tyle dobrze na plecach żeby Wam doradzać a pijana ma teraz maturę na głowie
zaraz Wam podam link do tego wątku

[nanena]

http://www.chusty.info/forum/showthread.php/84960-Klub-Kangura-Katowice-12-kwietnia-g-11-00-Park-%C5%9Al%C4%85ski-szczeg%C3%B3%C5%82y-w-po%C5%9Bcie-730

[kessie]

Ok, dzięki za link :)
Jakby jednak znalazł się ktoś chętny do pomocy z okolicy to też będę wdzięczna :) (próbuję najprostszego wiązania, nie oczekuję "cudów" ;) )

[Dagmo]

Poszukuję pilnie chustomamy dla koleżanki z Dąbrowy Górniczej. Córeczka niespełna m-c ma kłopot z bioderkami i koleżanka
chce ją pochustować w kangurku. Raczej chętna na koleżeńską wizytę w domu (sama z dwójką dzieci).

[Mariolkadg]

Ja mogę pomóc, ale raczej w kieszonce. Z kangurkiem się nie polubiliśmy. Skąd koleżanka? :)