PDA

Zobacz pełną wersję : od kiedy bez pieluchy na noc?



martaj
29-07-2013, 21:22
wiem, że pewnie było, ale pozwalam sobie na nowy temat, bo każdy przypadek jest pewnie indywidualny - w razie faux pa proszę o podłączenie gdzie trzeba ;)

Asia ma 2 lata i miesiąc. od kilkunastu dni na własne życzenie biega bez pieluchy, mówi, że chce siku, wybiera nocnik lub toaletę i to siku robi (od niedawna także kupę, którą do tej pory robiła w pieluchę - prosiła, gdy chciała kupę).

od kilku dni nie chce zakładać pieluchy na noc, zakładamy ją, ku jej sprzeciwowi, choć nie ukrywam, że kusi mnie by zaufać dziecku i zobaczyć co się zadzieje... a jednocześnie nie jestem pewna czy zwyczajnie nie jest jej za gorąco i dlatego nie chce pieluchy na noc i czy ja jestem gotowa na nocne wpadki...

więc pytam Was ciotki dobre rady i słucham z uwagą :)

Kasia.234
29-07-2013, 21:25
najprościej będzie sprawdzić, czyli nie założyć, wtedy sie przekonasz ;)

zawsze można podłożyć jakiś podkład pod prześcieradło albo założyć prześcieradło nieprzemakalne, są takie z warstwą laminatu od spodu

agatkan
29-07-2013, 21:27
u nas odkąd padła decyzja, że pieluchy nie ma, to nie ma jej zarówno w dzień jak i w nocy:)

pszczoła
29-07-2013, 21:29
Jak wyżej plus - a jak założysz, to rano sucha?
Ja mam dzieci w wieku 8, 5 i 2 lata. Starsza dwójka do niedawna lała równo w nocy. Najmłodsza odpieluchowała się z dnia na dzień w wieku niespełna 2 lat, od razu w nocy. Przez 7 miesięcy posiusiała sie tylko jeden raz, bo była chora i duzo piła.

mgosia
29-07-2013, 21:30
O... gratulacje :-)

tak wpadłam bo doswiadczenia akurat w tej materii nie mam :-) L sikała do trzech lat w nocy a i nadal sie jej zdarza

Kreska
29-07-2013, 21:35
a jak już założysz to rano sucha czy mokra?
jak sucha to podkład pod prześcieradło i zaryzykować ;)
chociaż kilkanaście dni to jeszcze niewielka próbka.

martaj
29-07-2013, 21:35
u nas odkąd padła decyzja, że pieluchy nie ma, to nie ma jej zarówno w dzień jak i w nocy:)

pocieszające, bo wiek bliski :)

a decyzja, że bez pieluchy była Wasza czy dziecka?


Jak wyżej plus - a jak założysz, to rano sucha?
Ja mam dzieci w wieku 8, 5 i 2 lata. Starsza dwójka do niedawna lała równo w nocy. Najmłodsza odpieluchowała się z dnia na dzień w wieku niespełna 2 lat, od razu w nocy. Przez 7 miesięcy posiusiała sie tylko jeden raz, bo była chora i duzo piła.

bywała sucha, ostatnio raczej mokra, ale przebudzeń i nocnego popijania więcej, myślę, że ze względu na upały

ula1
29-07-2013, 21:36
Ale np jak Dziub śpi z nami...? ja chyba NIGDY nie będę gotowa na nocne wpadki :(

agatkan
29-07-2013, 21:40
nasza, zastosowaliśmy ten trzydniowy plan:) Ale Mrysia mam wrażenie, że była gotowa... Ona zawsze jak się załatwiła to sygnalizowała, nigdy w mokrej pieluszce nie siadziała, ale ja od zawsze (odkąd na wielo przeszłyśmy) mokro od pupy dawałam, na noc też...

grazyna
29-07-2013, 21:53
Ale np jak Dziub śpi z nami...? ja chyba NIGDY nie będę gotowa na nocne wpadki :(

Tymek śpi z nami i jakoś to przeżyliśmy :), kilka razy się posikał, ale staralam się kłaść zawsze podkład i jakieś ręczniki pod jego pupę. A i kilka razy wysadzałam go na śpiocha, mimo, że wiem, że to raczej się odradza, jak przeczuwałam, że może chcieć siusiać.
A w temacie, u nas też była decyzja, że bez pieluchy na całego (dzień i noc), dezycja była moja, bo zdjęłam mu pieluchę w zeszłym roku podczas upałów, ale szybko załapał, sygnalizował i odmawaił zakładania pieluchy.

agatkan
29-07-2013, 21:54
Ale np jak Dziub śpi z nami...? ja chyba NIGDY nie będę gotowa na nocne wpadki :(
Mryśka też śpi z nami:)

andzia330
29-07-2013, 22:55
ja zdjełam rownoczesnie pieluche w dzien i w nocy. J. miała wtedy dwa lata i kilka miesiecy. Poszlo gladko, wpadek nie bylo!

a i J. tez z nami spała ;)

powodzenia

Pat
30-07-2013, 00:06
Jeśli dziecko super by sobie radziło za dnia i sygnalizowałoby mi, że nie chce pieluchy na noc, sprawdziłabym, jak to wyjdzie w praktyce. Podkład na łóżko i... może warto spróbować? :)
Ja Miłoszowi nie zakładam niczego na drzemkę w ciągu dnia, chociaż jeśli widzę, że dużo wypił i nie miał okazji tego wysikać, na pupie lądują mu czasem trenerki. Były już tygodnie bez wpadek, był regres. Myślę, że sporo jeszcze przed nami. Z nocką jeszcze nie próbuję, bo w jego przypadku sądzę, że nie ma to sensu. Generalnie z zaciekawieniem czytam relacje dziewczyn, które piszą o tym, że im się dziecko odpieluchowało w 3 dni. Dla mnie to jakieś science fiction ;) Samo wyeliminowanie pieluchy w ciągu dnia zajęła nam duuuużo czasu.

jul
30-07-2013, 00:27
żadne z dzieci nie zażądało samo ściagnięcia pieluchy (moze jesteśmy zbyt niecierpliwi :ninja:), na noce przestaliśmy zakładać jak rano pieluchy były suche - stosunkowo szybko po odpieluchowaniu "dziennym". Córka była odpieluchowywana we własnym łóżeczku, synek jeszcze śpiąc z nami, ale profilaktycznie już wcześniej pod naszym prześcieradłem wylądowało takie podlaminowane prześcieradło (http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90152777/) pod tym zwykłym, dzieci u siebie też takie mają, choć każdemu sie zdarzyła max. 3 nocne wpadki od czasu odpieluchowania.

pulpecja
30-07-2013, 01:03
To ja sie podepne pod temat, ale nasz przypadek jest jeszcze inny, a mianowicie moja Ala zazwyczaj nie sika w nocy, tak po prostu. Ma teraz rok i 5 miesiecy. Zdarzaly jej sie suche noce juz w zeszle wakacje, a od pazdziernika/listopada, to mokra pielucha zdarza sie mniej wiecej raz na 2 tygodnie. I to tylko wtedy, jesli sie pierwszy raz przebudzi w nocy a mnie jeszcze przy niej nie ma, i zanim do niej pojde mija chwila - tak jakby sie nieco rozbudzila i wtedy sika. Raz tez jak wieczorem strasznie duz wody wypila, to tez miala pieluche mokra, ale jej zmienilam i potem do rana juz sucha.

I sie zastanawiam, dlaczego tak ma? Dodam, ze jest cycoholikiem, w nocy budzi sie ze 3 razy, wczesniej jeszcze czesciej jej dawalm piers.

madorado
30-07-2013, 01:47
u nas ponad rok po odpieluchowaniu dziennym (odpieluchowane, jak miały 20 miesięcy plus minus). nie mogłam się doczekać już

atelka
30-07-2013, 08:35
ja zdjełam rownoczesnie pieluche w dzien i w nocy. J. miała wtedy dwa lata i kilka miesiecy. Poszlo gladko, wpadek nie bylo!

U nas też właśnie tak

ellie
30-07-2013, 08:42
My na początku zakładaliśmy Maksiowi pieluchę na noc i na drzemki w dzień, ale jak zauważyłam, że wstaje z suchą (a zaraz po wstaniu sadzałam go żeby się wysiusiał nawet na pół śpiocha) to zrezygnowaliśmy z nich w ogóle. Na początku podkład pod prześcieradło, ale nigdy wpadki nie było. (Maks spał z nami).
Myślę, że warto zaufać dziecku, może jak tylko się przebudzi to proponuj nocnik/kibelek żeby się wysiusiała od razu?
Maks potrafił nawet w nocy się obudzić na sikanie, ale nocnik mieliśmy awaryjnie zawsze w pokoju na noc.

Klaustyna
30-07-2013, 09:35
Do każdego malucha należy podchodzić bardzo indywidualnie. Słyszałam, że najpierw powinno się odstawić dzienne pieluchy,a dopiero potem nocne. Niestety ten etap przede mną jeszcze, więc przyglądam się waszej dyskusji. Boję się tylko, że dziecko nie nauczy się tego od razu i trzeba będzie wieeeeelu dni, żeby je wreszcie nauczyć.

Bellydancer
30-07-2013, 09:37
ja podobnie jak Pat007 czekam z noca. Nina srednio chce z rana isc do toalety, wiec daje jej czas.W ciagu dnia różnie: raz super woła, innym razem pytam, a innym nie wola i sika ;-)

pani_olo
30-07-2013, 11:12
Zdjęłam pieluchę na noc po miesiącu (córka miała 2,1 lat) i zdarzyły nam się wpadki, które na palcach jednej dłoni bym zliczyła.
Kup gumowane prześcieradło i zaufaj dziecku. Nawet jak się zsika, to poczuje różnicę w komforcie spania :) i szybko się nauczy.
Powodzenia!

dziobak
30-07-2013, 11:30
Ja ściągałam, ale niestety nie przeszkadzało spanie w mokrej piżamie w mokrym łóżku. Nie nauczył się :roll: Myślałam, że to przez robale, ale chyba ten typ tak ma. Zdejmę pieluchy jak będą mieć suche po nocy. Piszę o starszym.
Młodszy chyba szybciej się w nocy odpieluchuje.

hanna
30-07-2013, 11:46
też czekam na suchą pieluchę po nocy (bo tak mi ktos doradził), ale doczekać się nie moge :( bardzo czesto kupa tam tez ląduje od razu po przebudzeniu. Natalka ma dwa latka i pieknie w dzien mowi, daje rade wstrzymać, jak trzeba gdzies dojsc do łazienki i ostatnio tez mi sie zbuntowała i nie chciała piekluchy na noc, ale ją w koncu przekonałam. Może jednak trzeba było zaufac dziecku...

kate18
30-07-2013, 15:45
mój synuś na 2 latka się odpieluchował i nie dał sobie załozyc pieluchy też na noc, wpadka zdażyła sie tylko kilka razy, ale to bardziej z mojej winy bo wpił wieczorem i zapomniałam go wysikac :duh:, a on bardzo duzo spi bo tak 12 h

Dewiś
30-07-2013, 19:33
u nas tez się sam odpieluchowal i siusiu i kupa do nocnika na jego prosbe ze chce , tak z dnia na dzień a miał nie cale 2 lata , chyba 23 miesiące , teraz ma 2 lata i 3 miesiące i po nocy pieluchy sa suche ( ale kilka razy nie były ) wiec zakładam , kiedy M. zapomnial na drzemke zalozyc pieluszki to młody zalał łóżko wiec był do przebrania ale podkład poradzil i lóżo suche było , także nakładam jeszcze na noc i drzemki ale już wujezdzamy do miasta 30 km dalej czy tak gdzies bez pieluch tylko w majtusiach i młody prosi wiec jest ok , co do nocek to tak od tygodnia budzi się 1x sam w srodku nocy i prosi siusiu , zdejmuje pieluchę , robi siusiu i zakładam spowrotem i idzie spac , poczekam jeszcze ciut ( max 1 miesiąc ) i jak będzie budzil się na siusiu to zrezygnujemy z pieluch , ale tragedii nie ma bo 1 paczke jednoazowek mamy już chyba od kilku miesięcy i mamy nadal połowe paczki wiec możemy sobie dac jeszcze czas :mrgreen:

Dewiś
30-07-2013, 19:36
mój synuś na 2 latka się odpieluchował i nie dał sobie załozyc pieluchy też na noc, wpadka zdażyła sie tylko kilka razy, ale to bardziej z mojej winy bo wpił wieczorem i zapomniałam go wysikac :duh:, a on bardzo duzo spi bo tak 12 h

u nas to samo , teraz mi zasnal i ide mu pieluszke nalozyc na spiocha bo sam się broni i nie pozwala ,a spi tez do rana + ta jedna pobudka w nocy , ale kupy u nas od dnia odpieluchowania wszystkie ida do nocnika , nie było zadnej wpadki z kupa wiec w sumie jakos szybciutko i bezproblemowo sam się odpieluchowal

kiwka
30-07-2013, 20:27
u nas ze starszakiem były mega problemy, z trudem odpieluchował się w w wieku 3 lat, lał równo w pościel przedszkolną do 1 stycznia 2011r. wtedy nagle przestal sikac w przedszkolu. nie wiem dlaczego. spał z pielucha do 4 r.z. nie sygnalizowal, nie wolał, potrafil zrobic siku przed snem a i tak zlać sie w nocy. proby nocnego wysadzania konczyły się histeria wiec odpuscilismy i kladlismy go z ta pielucha. w wieku 4 lat zaryzykowalismy spanko bez pielki - ryzyk fizyk - raz było sucho a raz mokro. po jakims miesiacu trafil na prawie 2 tyg do szpitala. i wtedy znowu przełom, na noc musieliśmy opuszczać szpital i zostawał sam. od 1 szego dnia pobytu budzil sie w nocy i wolał pielegniarke na siku. ani razu nie zrobił w wyrko. taki agent z niego.

młody wysadzany w 2 połowie zeszłego roku w żłobku regularnie, w chacie nieregularnie:oops: generalnie łaził całymi dniami z sucha pieluchą. odpieluchował sie w 2 tyg, tak od razu nie załapał pod koniec zeszłego roku. po kolejnych 2 tyg kladziony bez pieluchy na noc bo po prostu były suche. przez 3-4 miechy ani razu nie zrobil, a potem w maju regres jakis byl i lał nam przez 1,5 mies w wyrko.... wrocilismy do pieluch ale przestal i obecnie znow bez pieluchy spi i jest ok. raz posikal sie w swoje wyrko, przylazl do nas w nocy i zlal sie w nasze tez:lol: ani chory nie byl, ani traumy chyba zadnej nie mial. nie wiem dlaczego sie tak dzialo.

Anyczka
30-07-2013, 21:34
Będę nudna, już to pisałam w innych wątkach, w tym w swoim własnym, hehe, ale przecież odpieluchowanie nocne nie zależy od dziecka. Zależy od tego, kiedy mu mózg zacznie wytwarzać hormon zagęszczający mocz, który nazywa się wazopresyna. Jak zacznie wytwarzać - to dziecko zacznie trzymać w nocy mocz i rano będzie pędzić na kibelek, albo będzie się budziło w nocy z powodu pełnego pęcherza. Dopóki hormon się nie wytworzy, można wysadzać na śpiocha, ograniczać picie przed snem, cuda wianki robić, ale się nic nie przyspieszy. Tzn. można przyspieszyć eliminację pieluchy, ale właśnie kosztem swojej pracy, np. przez wysadzanie dziecka w nocy: to nie będzie oznaczało, że ono trzyma w nocy mocz. Dziecko ma czas na 'nauczenie się' wytwarzania tego hormonu do 5 roku życia. Tako rzecze pediatria.

Jedno dziecko wytworzy wazopresynę w 2, inne w 4 roku życia. Pozostaje gratulować szczęścia mamom tych, co to wytwarzają szybciej:ninja:

olazola
30-07-2013, 22:06
u nas odkąd padła decyzja, że pieluchy nie ma, to nie ma jej zarówno w dzień jak i w nocy:)

tak samo, rano zaraz po przebudzeniu pytałam czy idziemy siusiu bo nie ma pieluszki.

Bellydancer
30-07-2013, 22:11
Będę nudna, już to pisałam w innych wątkach, w tym w swoim własnym, hehe, ale przecież odpieluchowanie nocne nie zależy od dziecka. Zależy od tego, kiedy mu mózg zacznie wytwarzać hormon zagęszczający mocz, który nazywa się wazopresyna. Jak zacznie wytwarzać - to dziecko zacznie trzymać w nocy mocz i rano będzie pędzić na kibelek, albo będzie się budziło w nocy z powodu pełnego pęcherza. Dopóki hormon się nie wytworzy, można wysadzać na śpiocha, ograniczać picie przed snem, cuda wianki robić, ale się nic nie przyspieszy. Tzn. można przyspieszyć eliminację pieluchy, ale właśnie kosztem swojej pracy, np. przez wysadzanie dziecka w nocy: to nie będzie oznaczało, że ono trzyma w nocy mocz. Dziecko ma czas na 'nauczenie się' wytwarzania tego hormonu do 5 roku życia. Tako rzecze pediatria.

Jedno dziecko wytworzy wazopresynę w 2, inne w 4 roku życia. Pozostaje gratulować szczęścia mamom tych, co to wytwarzają szybciej:ninja:

O, nie wiedziałam - dzięki, to bardzo mi rozjaśni kwestię odpieluchowania :-)

Anyczka
30-07-2013, 22:12
O, nie wiedziałam - dzięki, to bardzo mi rozjaśni kwestię odpieluchowania :-)

A ja się tej mądrości tez tu na forum dowiedziałam, więc proszę bardzo;) Nawet gdzieś miałam cytaty z jakichś mądrych ksiażek, ale teraz nie znajdę...

sheana
30-07-2013, 22:22
Będę nudna, już to pisałam w innych wątkach, w tym w swoim własnym, hehe, ale przecież odpieluchowanie nocne nie zależy od dziecka. Zależy od tego, kiedy mu mózg zacznie wytwarzać hormon zagęszczający mocz, który nazywa się wazopresyna. Jak zacznie wytwarzać - to dziecko zacznie trzymać w nocy mocz i rano będzie pędzić na kibelek, albo będzie się budziło w nocy z powodu pełnego pęcherza. Dopóki hormon się nie wytworzy, można wysadzać na śpiocha, ograniczać picie przed snem, cuda wianki robić, ale się nic nie przyspieszy. Tzn. można przyspieszyć eliminację pieluchy, ale właśnie kosztem swojej pracy, np. przez wysadzanie dziecka w nocy: to nie będzie oznaczało, że ono trzyma w nocy mocz. Dziecko ma czas na 'nauczenie się' wytwarzania tego hormonu do 5 roku życia. Tako rzecze pediatria.

Jedno dziecko wytworzy wazopresynę w 2, inne w 4 roku życia. Pozostaje gratulować szczęścia mamom tych, co to wytwarzają szybciej:ninja:

:thumbs up: Brak mi "like" Chyba musze sobie druknąć dla przypomnienia, bo z Laurą tą szczęściarą byłam, a z Brunem to nawet póki co nie ma widoków. A jakoś tak odruchowo porównuję

kiwka
30-07-2013, 22:28
Jedno dziecko wytworzy wazopresynę w 2, inne w 4 roku życia. Pozostaje gratulować szczęścia mamom tych, co to wytwarzają szybciej:ninja:

:thumbs up:

hanna
02-08-2013, 08:13
Będę nudna, już to pisałam w innych wątkach, w tym w swoim własnym, hehe, ale przecież odpieluchowanie nocne nie zależy od dziecka. Zależy od tego, kiedy mu mózg zacznie wytwarzać hormon zagęszczający mocz, który nazywa się wazopresyna.

Ja tez dziekuje :) Znowu sprawdza się zasada "Odpuść i nie cuduj" kazde dziecko ma swoje tempo rozwoju i nie ma co na siłe przyspieszać

pyriela
03-08-2013, 17:26
dobra ale czy to normalne że 14miesięczniak nie sika w nocy?? rano go wysadzam i jest duuużo siku. mam się martwić ?

martaj
03-08-2013, 21:25
Będę nudna, już to pisałam w innych wątkach, w tym w swoim własnym, hehe, ale przecież odpieluchowanie nocne nie zależy od dziecka. Zależy od tego, kiedy mu mózg zacznie wytwarzać hormon zagęszczający mocz, który nazywa się wazopresyna. Jak zacznie wytwarzać - to dziecko zacznie trzymać w nocy mocz i rano będzie pędzić na kibelek, albo będzie się budziło w nocy z powodu pełnego pęcherza. Dopóki hormon się nie wytworzy, można wysadzać na śpiocha, ograniczać picie przed snem, cuda wianki robić, ale się nic nie przyspieszy. Tzn. można przyspieszyć eliminację pieluchy, ale właśnie kosztem swojej pracy, np. przez wysadzanie dziecka w nocy: to nie będzie oznaczało, że ono trzyma w nocy mocz. Dziecko ma czas na 'nauczenie się' wytwarzania tego hormonu do 5 roku życia. Tako rzecze pediatria.

Jedno dziecko wytworzy wazopresynę w 2, inne w 4 roku życia. Pozostaje gratulować szczęścia mamom tych, co to wytwarzają szybciej:ninja:

no pewnie już czytałam o tym na forum, ale dopóki nie dotyczyło mojego dziecka, to wleciało i wyleciało ;)

to powiedz jeszcze Anyczko lub inna mądra głowo :) o co chodzi, że dziecko ma suchą pieluchę kilkanaście nocy z rzędu, a potem znowu pełną...?

toffi
03-08-2013, 21:38
ja też przestałam zakładać na noc jak pielucha rano była sucha od długiego czasu
a wcześniej Miśka zawsze po kąpieli przy zakładaniu pieluchy mówiła: nie fajnie mi!!!!!!! :)